Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NHL: Wojtek Wolski znowu strzela

Paweł Kaleski
Paweł Kaleski
Logo Colorado Avalanche
Logo Colorado Avalanche 1
Kolejne dwa trafienia Wojtka Wolskiego na lodowiskach NHL. Washington Capitals okazali się lepsi od Filadelfii. Jeszcze jedna porażka Vancouver.

Znakomicie prezentuje się od początku obecnego sezonu w rozgrywkach NHL Wojtek Wolski. Także i wtorkowa seria spotkań potwierdziła wysokie loty pochodzącego z Polski hokeisty. Jego dwa trafienia dały pewną wygraną Colorado nad Edmonton 3:0.

Gracze "Lawiny" nie spodziewali się chyba, że zwycięstwo z "Nafciarzami" przyjdzie im tak łatwo. Już w 25. sekundzie spotkania objęli prowadzenie po trafieniu czeskiego weterana Milana Hejduka. Później jeszcze dwa gole dołożył Wojtek Wolski i komplet punktów pojechał do Denver.

Dla Edmonton była to trzecia porażka z rzędu. Wojtek Wolski ma na swoim indywidualnym koncie 12 punktów za siedem bramek i pięć asyst.

Przebudzenie Owieczkina

Po kilku występach bez zdobytej bramki, as Washington Capitals Aleksander Owieczkin zanotował koleje dwa trafienia w sezonie. Tym razem strzelecka forma rosyjskiego snajpera "Stołecznych" pozwoliła pokonać na własnej tafli "Lotników" z Filadelfii.

Goście nie sprostali ekipie ze stolicy USA, mimo że oddali aż 43 strzały na bramkę Jose Theodore’a. Ten wieczór jednak należał do miejscowych. W ich barwach wyróżnił się także autor trzech asyst i gola Nicklas Backstrom. Szwed ma już 12 ostatnich podań na koncie w bieżącej kampanii.

Po tym sukcesie Washington z 16 punktami umocnił się na prowadzeniu w Southeast Division. Flyers, zaś są dopiero czwarci w Atlantic Division.

Sukces Red Wings

Zacięte spotkanie obejrzeli kibice w Vancouver. Ku rozpaczy tamtejszych fanów hokeja ich Canucks ulegli ostatecznie Detroit 4:5. Porażka, o tyle bolesna, że gospodarze po siedmiu minutach gry prowadzili już 2:0. Jednak w trzeciej tercji Red Wings zdobyli 4 gole i to oni ostatecznie odnieśli sukces.

Goście zagrali bardzo ofensywnie i przez całe spotkanie oddali 42 uderzenia na bramkę Roberta Luongo, przy 26 próbach ze strony Vancouver. Dwa gole i asystę na swoim koncie zapisał środkowy "Czerwonych Skrzydeł" Paweł Dacjuk. Canucks nic nie pomogły dwa trafienia i asysta Henrika Sedina, oraz trzy ostatnie podania w wykonaniu Kevina Bieksy.

Obie ekipy plasują się w środku stawki obecnego sezonu i z taką formą ciężko będzie zakwalifikować się do rozgrywek posezonowych.

Wyniki i strzelcy bramek z wtorku 27 października 2009:

Edmonton - Colorado 0:3
Col: W. Wolski 2, M. Hejduk

Washington - Philadelphia 4:2
Wsh: A. Owieczkin 2, N. Backstroem, A. Sjemin
Phi: S. Hartnell, B. Coburn

Vancouver - Detroit 4:5
Van: H. Sedin 2, C. Ehrhoff, M. Schneider
Det: P. Dacjuk 2, T. Holmstrom, N. Kronwall, J. Williams

Plan środowych spotkań:
New Jersey - Buffalo
NY Islanders - NY Rangers
Carolina - St. Louis
Columbus - Phoenix
Pittsburgh - Montreal
Florida - Ottawa
Minnesota - Nashville
Dallas – Toronto
Calgary - Colorado
San Jose - Los Angeles

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto