Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie bij, po prostu porozmawiaj. Poświęć odrobinę uwagi.

Norbert Adamczyk
Norbert Adamczyk
Od lat obserwuję dyskusję na temat hejtu w Internecie. Wszyscy zastanawiają się, co zrobić aby ukrócić działalność osób, które nie powinny mieć dostępu do klawiatury.

A także połączenia sieciowego, gdyż szkodzą sobie, a przede wszystkim innym. Zgłaszanie, usuwanie profili to działania o charakterze krótkotrwałym i krótkowzrocznym. To nic nie daje. Taki hejter wraca. I dalej sieje ferment.Na nic apele. Na nic rozmowy. Genialny i skuteczny zarazem sposób znalazły osoby znane (polecam poszperać w Google). Można spróbować postawić osobę, która nas/kogoś innego nie lubi. Po co? To potrwa. Skuteczność? Na dwoje babka wróżyła.

Lepiej poprosić Internautów o namierzenie takiego delikwenta. Nie chodzi tu o lincz. Bynajmniej. Znana/nieznana osoba mogłaby namierzyć człowieka, który go nie lubi/nienawidzi i… po prostu porozmawiać. Zamiast uciekać się do dania delikwentowi w ryj. Trzeba rozmawiać. Jak mawiał klasyk: warto rozmawiać.

Hejter, to człowiek smutny, zakompleksiony, z dużą ilością wolnego czasu. Trzeba mu wytłumaczyć .Sprawę najważniejszą: Internet nie był, nie jest i nie będzie anomimowy. Wyjaśnijmy. Nieprawdopodobnie skuteczna metoda. Z tego, co wiem, hejterzy się kajają. Ja swoich hejterów nie pozdrawiam. Poświęciłbym każdemu uwagę. Nie mam czasu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto