Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie rezygnuj z ogrzewania

[email protected]
Porady Poczuj się komfortowo we własnym mieszkaniu Nie rezygnuj z ogrzewania Aleksandra Chomicka Choć na zewnątrz świeci słońce i panuje dodatnia temperatura, a mieszkania i domy w ciągu dnia są nagrzane ...

Porady Poczuj się komfortowo we własnym mieszkaniu
Nie rezygnuj z ogrzewania
Aleksandra Chomicka

Choć na zewnątrz świeci słońce i panuje dodatnia temperatura, a mieszkania i domy w ciągu dnia są nagrzane słońcem, to wieczorem jest już w nich znacznie chłodniej, bo noce wciąż są zimne.

Duże różnice temperatur w ciągu doby to zjawisko niekorzystne, zwłaszcza w sytuacji, gdy z oszczędności ograniczamy już lub całkowicie rezygnujemy z ogrzewania mieszkań, do czego owo prawie wiosenne słoneczko nas zachęca. Jest to być może korzystne z ekonomicznego punku widzenia, jednak nie wpływa korzystnie na nasz komfort cieplny. W potocznym rozumieniu jest to pojęcie określające nasze samopoczucie i decyduje o tym, czy czujemy się dobrze, czy źle we własnym M. Ale o tym decyduje nie tylko temperatura! Jakie jest znaczenie dobrania dla nas tej najwłaściwszej i jakie są najważniejsze czynniki wpływające na odczuwanie komfortu?

• Temperatura: optymalna, przy której odczuwamy tak zwany komfort cieplny (nie jest nam wtedy ani za ciepło, ani za zimno) to 20 st. C. Z niedawno przeprowadzonych przez niezależną agencję badań wynika, że 51% z nas lubi utrzymywać temperaturę w mieszkaniu na poziomie 20-21 st.C, ale aż 18% preferuje wyższą temperaturę w przedziale 22-24 st.C. Jednak każdy z nas ma własny "termostat" i temperaturę odczuwamy w sposób subiektywny: jednej osobie przy 20 st.C może być ciepło, a innej zimno. Inaczej odczuwamy ją w pokoju dziennym, podczas statycznego spoczynku, przed telewizorem, inaczej - gdy krzątamy się w kuchni czy pracujemy fizycznie (nawet podczas sprzątania mieszkania wykonujemy czynności, które wymagają sporego wysiłku.

• Poziom wilgotności: również w istotny sposób wpływa na nasze odczucie temperatury i jest ściśle z nią powiązany. Wilgotność względna powietrza określa zawartość pary wodnej w mieszkaniu i powinna wahać się w granicach 50-60%. Dla dobrego samopoczucia użytkownika mieszkania ważna jest prosta zależność: im wyższy poziom wilgotności - tym temperatura powietrza powinna być niższa (i na odwrót). Ale to, co nam służy - szkodzi naszemu domowi i to on zaczyna "chorować". Na przykład w kuchni, gdzie poziom wilgotności często przewyższa 70%, a temperatura jest niska - zjawisko to może prowadzić do pojawienia się grzyba na ścianie.

• Prędkość przepływu powietrza: wszelki ruch powietrza (taki jak podmuch zimna z otwartego okna czy powszechnie znany przeciąg) wprowadza nasz "termostat" w błąd. Jeżeli jest zbyt intensywny - wówczas wydaje się nam, że się w pomieszczeniu wyraźnie ochłodziło, mimo iż termometr wskazuje cały czas tę samą temperaturę. Dzieje się tak dlatego, gdyż receptory w ciele człowieka odbierają nie wartość temperatury powietrza otaczającego, a natężenie przepływu ciepła, czyli jego ruch. Jednak nie możemy uszczelniać mieszkania tak, by nie było w nim najmniejszego powiewu, bo liczy się również...

• Jakość powietrza. Ze względów higienicznych powinniśmy zapewnić stały dopływ świeżego powietrza do naszych mieszkań. Dawniej zapewniały nam to stare, nieszczelne okna. Obecnie, nowoczesne i szczelne okna powinny mieć zamontowane rozszczelniacze. Nie zaleca się natomiast ciągłego ich otwierania, gdyż powoduje to zbytnie wychłodzenie powietrza, a w konsekwencji konieczność ponownego ogrzania. Wymiana powietrza powinna być intensywna i... krótka. Otwieramy szeroko okna i... szybko je zamykamy. Specjaliści twierdzą, że do wymiany powietrza w pomieszczeniu wystarczy kilka minut.

kominek_2a.jpg

- Zwykle zamykamy okna dopiero wtedy, gdy zaczynamy odczuwać chłód. A to już jest długo później po tym, jak już wprowadziliśmy niezbędną ilość powietrza z punktu widzenia higienicznego. Jest to proces niekontrolowany, gdyż kończy się nadmierną ilością wprowadzonego powietrza - radzi dr Marek Krzaczek z Politechniki Gdańskiej, ekspert w dziedzinie komfortu cieplno-wilgotnościowego.
Reasumując: mówiąc o tym, że jest nam ciepło czy chłodno w mieszkaniu, nie zawsze ma to związek z temperaturą powietrza. Pamiętajmy jednak, że odczuwanie komfortu jest czymś subiektywnym i indywidualnym, a każdy z nas ma swoje preferencje odnośnie warunków, w których lubi przebywać. Dlatego, aby zapewnić i utrzymać komfort, nie rezygnujmy z ogrzewania naszych mieszkań, lecz stosujmy się do powyższych zasad.
W sklepach można łatwo nabyć za niewielką kwotę ministacje pogodowe, które mierzą nie tylko temperaturę powietrza wewnętrznego i zewnętrznego, ale również poziom wilgotności czy jakość powietrza. Posiadając takie informacje - każdy z nas będzie mógł szybko i łatwo zapewnić sobie poczucie komfortu, by czuć się dobrze we własnym M.
Osoby, które bez względu na porę roku i pogodę za oknem lubią wypoczywać w tak zwanym "krótkim rękawku" i odkręcają grzejniki na pełny regulator - powinny pamiętać, by co jakiś czas odpowiednio wietrzyć mieszkanie.
Zbyt suche powietrze może powodować ból głowy, kaszel lub senność, a dodatkowo wysusza cerę, co jest szczególnie ważne dla pań. Dodatkowo na kaloryferach warto powiesić nawilżacze powietrza lub podłączyć do prądu nawilżacze mechaniczne. Są one dostępne w większości sklepów z wyposażeniem wnętrz.
Jeśli mimo włączonego ogrzewania odczuwasz chłód, być może grzejniki są zastawione meblami lub firanką czy zasłoną. Ciepło wówczas, zamiast ogrzewać nam pomieszczenie, krąży przy oknie.

A co zrobić, jeśli nie czujemy się dobrze przy zbyt wysokiej temperaturze i wolimy utrzymywać ją poniżej 20 st. C? Z pewnością nie skręcajmy całkowicie grzejników, gdyż powoduje to zbytnie wychłodzenie mieszkania, co jest częstą przyczyną zawilgocenia ścian, w efekcie czego może pojawić się na nich grzyb. Po prostu częściej wietrzmy mieszkanie, pamiętając, by robić to krótko i intensywnie np. poprzez całkowite otwarcie na chwilę okna, tak aby wytworzyć przeciąg w pomieszczeniu. Powietrze ulegnie wymianie na świeże, a mieszkanie się nie wychłodzi. Nie zapomnij o skręceniu na tę chwilę kaloryfera.

zajawka_1d.jpg

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto