Prezydent Nigerii Goodluck Jonathan nakazał wczoraj władzom sportowym swojego kraju, zawieszenie udziału nigeryjskiej reprezentacji piłkarskiej we wszelkich rozgrywkach międzynarodowych. Swoją decyzję uzasadnił bardzo słabym występem podczas, rozgrywanych w RPA, mistrzostwach świata.
Minister Sportu Nigerii, Ibrahim Isa Bio, powiedział w wywiadzie dla telewizji CNN, że „rząd podjął decyzję, która leżała w interesie wszystkich Nigeryjczyków”, podkreślając przy tym, że „nigeryjski naród jest zadowolony z decyzji prezydenta Goodlucka Jonathana ”. Dodał na koniec, iż „wydaje się, że od 1996 roku, nigeryjski futbol w ogóle się nie rozwija”.
Zgodnie z decyzją prezydenta, reprezentacja nie będzie odbywała spotkań na szczeblu międzynarodowym przez kolejne dwa lata. O wszystkim zostały już poinformowane władze FIFA, które jednak wyraziły zaniepokojenie sytuacją zaistniałą wokół nigeryjskich piłkarzy. Zasady FIFA zabraniają bowiem władzom państwowym wtrącania się do spraw narodowych federacji piłkarskich.
Pomocnik Fulham Dickson Etuhu, również dla telewizji CNN, powiedział, że jest zszokowany podjętą przez władze decyzją i dodał, że „oczywiście jest wiele rzeczy w nigeryjskim futbolu, które nie są dobre, ale zawieszenie udziału drużyny w rozgrywkach międzynarodowych nie pomoże w rozwiązaniu problemów”.
Reprezentacja Nigerii swoją przygodę z tegorocznymi mistrzostwami świata, rozgrywanymi w RPA, zakończyła już w fazie grupowej. Znalazła się na ostatnim miejscu w tabeli, przegrywając dwa mecze, kolejno z Argentyną i Grecją oraz remisując w ostatnim występie z Koreą Południową.
Źródło: CNN
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?