Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zaczęło wymianę floty w 2008 r. Wówczas minister Ewa Kopacz podpisała umowę na zakup nowoczesnych śmigłowców Eurocopter EC135. W odróżnieniu od starych Mi-2 mogą one latać w nocy i we mgle oraz mają większą prędkość lotu. W ciągu czterech lat wydano na tę inwestycję ok. 500 mln zł.
W tym roku zaczęły się problemy z silnikami eurocopterów. We wszystkich
23 maszynach stwierdzono nadmierne zużywanie się silników - przeciętnie dwukrotnie. W kilku śmigłowcach silniki pracowały bez remontu zaledwie 1,2 tys. godzin zamiast zakładanych 3,5 tys. godzin.
Nadmierne zużywanie się silników nie ma na szczęście wpływu na funkcjonowanie Pogotowia, które ma 6 śmigłowców rezerwowych. Marcin Wiktorzak, koordynator projektu Eurocopter, powiedział serwisowi rmf24.pl, że wada silników nie uniemożliwia lotów, a co najważniejsze nie występuje podczas lotu.
Cztery silniki zostały wysłane do producenta i - jak mówi Wiktorzak - pogotowie czeka na propozycje rozwiązania problemu przez producenta. Problem nadal jednak istnieje - nadmierne zużywanie się silników oznacza przyspieszone remonty generalne, czyli innymi słowy: koszty.
Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku.
Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?