Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OFF Festival 2017. Ten bal ma już swoją królową [RELACJA]

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Podczas tegorocznej edycji OFF Festival w Katowicach
Podczas tegorocznej edycji OFF Festival w Katowicach
Kanadyjska piosenkarka Feist zdominowała pierwszy festiwalowy dzień w Dolinie Trzech Stawów, który upłynął pod znakiem ciężkich brzmień.

Tutaj nikt nie przyjechał odpocząć, co można było odczytać na twarzach publiczności. Przez trzy sierpniowe dni tysiące gości eksperymentuje, odkrywa i bliżej poznaje oblicza muzyki alternatywnej. Sprzyja temu sceneria parku w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. Do swoistego zakazanego ogrodu, do którego klucze mają tylko wtajemniczeni, zapraszają tuzy światowej sceny niekomercyjnej.

Pierwszego dnia szczególnie oczekiwana była Feist, która wystąpiła po raz pierwszy w Polsce. Ubrana w wieczorową różową sukienkę na pierwszy rzut oka sprawiała wrażenie, że właśnie uciekła z balu maturalnego. Jednak to tylko pozory, bo 41-letnia Leslie Feist już dawno uporała się ze sceniczną tremą. Artystka stopniowo dawkowała katowickiej publice mocniejsze brzmienia (dowodem poszarpane struny w jej gitarze akustycznej), przeplatając je melancholijnymi utworami. Kanadyjka w stolicy Śląska promowała swój najnowszy album studyjny „Pleasure”, ale nie zabrakło również starszych kawałków. Wokalistka i tekściarka postawiła na skromną scenografię, której głównym elementem był wielki wachlarz. Feist nie musiała nim kokietować publiki – wystarczyła dawka alternatywnego popu.

Na minimalizm postawiło również trio Shellac. Dwóch gitarzystów, perkusista i ściana wzmacniaczy. To krótki przepis na ogłuszający spektakl z nutą performance. Nawet krytycy mają trudności z uchwyceniem, jakim stylem muzycznym kierują się muzycy z Chicago z producentem Steve’em Albinim na czele. Spod jego okularów lały się gęste krople potu, podobnie jak z czoła perkusisty Todda Trainera oraz drugiego gitarzysty Boba Westona. Poza dzikim szarpaniem strun trio po raz kolejny dało się poznać jako ludzi o specyficznym poczuciu humoru (kpiąc z rockowych bandów). Godzinne przedstawienie spod znaku ostrego grania udowodniło, że Shellac nie wybierają się na rychłą emeryturę.

Sporo działo się nie tylko na głównej scenie festiwalowej. Podczas koncertu amerykańskiego wokalisty rodem z Ekwadoru Helado Negro na Scenie Trójki to nie on zebrał największe oklaski. Prawdziwy aplauz zachowani dla dwóch tancerzy (?) ubranych w kostiumy pokryte złotymi frędzlami. Pląsając na scenie co chwilę podnosząc się i wstając były elementem zaklęcia, jaki stosował Helado – połączenie elektronicznych brzmień i popu.

Nie mniejszą publikę zebrał Beak>. Trio z Bristolu zmierzyło się z niełatwym wyzwaniem powrotu do korzeni muzyki elektronicznej, próbując wymyślić ten gatunek od nowa. Świeże dźwięki serwowane przez Brytyjczyków w leśnej scenerii zostały w Dolinie Trzech Stawów ciepło przyjęte. Pomimo że mieliśmy do czynienia z mało spektakularnym widowiskiem i śpiewającymi na siedząco facetami.

W pierwszym dniu tegorocznego OFF Festivalu nie zabrakło rodzimych artystów. Wśród nich blackmetalowa grupa Batoshka, której członkowie występują zasłonieni kapturami i długimi kostiumami. Sceniczne nabożeństwo z bardzo dużą domieszką sacrum, ognia (takie prawdziwego) oraz cerkiewnych elementów przyciągnęło nie tylko fanów ogłuszających brzmień.

Wybierając się do Doliny Trzech Stawów trzeba koniecznie wpaść pod scenę eksperymentalną. Jamie Stewart i Lawrence English czyli duet Hexa zaprezentowali ścieżkę dźwiękową do… wystawy zdjęć industrialnych autorstwa Davida Lyncha. Niepokojąca elektroniczna muzyka z dodatkiem perkusji sprawiła, że martwa natura fabryk ze fotografii znanego reżysera nabrały nowego charakteru.

Sobota na OFF Festivalu zapowiada się gorąco, nie tylko przez panujący upał (goście imprezy mogą ugasić pragnienie wodą z baniaków). Na scenach m.in. PJ Harvey, Talib Kweli, Jessy Lanza oraz Mitch&Mitch.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto