Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierścień czystości - najlepszy prezent na pierwszą komunię?

Maria Wojtas
Maria Wojtas
http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Karolina_Kózka_(sculpture).jpg Rzeźba św. Karoliny.
http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Karolina_Kózka_(sculpture).jpg Rzeźba św. Karoliny. Krzysztof Burghardt
Laptopy, rowery, zegarki... To już przeżytek? W Tarnowie pośród popularnych prezentów komunijnych znajdują się tzw. pierścienie czystości. – Pierścień ma być symbolem trwania przy wartościach chrześcijańskich – mówi ks. Zbigniew Szostak, proboszcz z Zabawy koło Tarnowa, pomysłodawca medalików.

Pierścienie czystości to właściwie duże, srebrne obrączki, na których wygrawerowane są lilie - symbol błogosławionej Karoliny. Legenda głosi, że kobieta została zamordowana, kiedy broniła się przed brutalną napaścią ze strony rosyjskiego żołnierza. - Pierścień ma być symbolem trwania przy wartościach chrześcijańskich - mówi ksiądz Zbigniew Szostak, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Zabawie koło Tarnowa, pomysłodawca stworzenia medalików. - Jest przeznaczony nie tylko dla tzw. "czystych" ludzi, lecz także dla tych życiowo poturbowanych, którzy chcą wrócić na właściwą drogę.

Ksiądz Szostak, pytany, skąd pomysł na stworzenie pierścienia, odpowiada: – Bez wątpienia inspirowali mnie młodzi ludzie, którzy przychodzili do sanktuarium i modlili się o wskazanie im, jak mają żyć i jak stosować w życiu chrześcijańskie wartości. Jednak najczęściej są to osoby, które mają stałego partnera, ale z rozpoczęciem współżycia chcą zaczekać do ślubu. A to w dzisiejszych czasach nie jest łatwe – dodaje ks. proboszcz. – Spojrzenie na pierścień ma przypominać o podjętym zobowiązaniu.

Pierścienie są sprzedawane od 2007 roku. W cztery dni po wprowadzeniu ich do sprzedaży kupiono aż 600 egzemplarzy. Według księdza Zbigniewa i w tym roku cieszą się dużym powodzeniem. – Drugiego sierpnia, w urodziny błogosławionej Karoliny, organizujemy nawet w Zabawie spotkanie dla ludzi, którzy zakupili i noszą taki pierścień. Niektórzy co prawda narzekają na cenę (koszt jednej sztuki to 50 zł), ale nie chcemy, by była to jakaś zwykła odpustowa pamiątka. Jeśli to ma być coś wartościowego, coś, co jest wykonane z prawdziwego srebra, to to musi kosztować. I nie wycofamy się z tego. Taki symbol musi być wartością samą w sobie.

Idealny komunijny prezent?

O tym, że pierścienie są popularnym prezentem komunijnym informowały już polskie media, między innymi Metro, a także Kurier Lubelski.

Pytany przez Wiadomości24.pl o sukces pierścienia, jako prezentu komunijnego, ksiądz Szostak odpowiada krótko: - Sam nie wiem. Dzieci komunijne same w sobie są symbolem czystości, o czym świadczą chociażby białe sukienki. Rodzice wyprzedzają czas, chcą dodawać swoim pociechom czegoś, czym one całe są.

Zdaniem księdza, pośród różnych prezentów pierścień może urastać do rangi symbolu, stawać się ważniejszym i bardziej oryginalnym niż aparat czy konsola do gier. - Kiedyś przyszedł do mnie ojciec jednego z dzieci, które przystępowały do Pierwszej Komunii i powiedział, że pierścień jest dla niego czymś takim jak medalik. Mówił, że schowa go do szuflady, a jak dziecko dojrzeje i będzie w stanie zrozumieć jego przeznaczenie, wtedy mu go podaruje.

– To głupota, jak można dawać dzieciom coś takiego! – oburza się jedna z matek, której dziecko niedawno przystąpiło do sakramentu pierwszej komunii. - Niedawno kazali dzieciom podpisywać zobowiązania, że nie wypiją alkoholu do pełnoletności, teraz wymyślili przysięganie dziewictwa. Bzdura!

Z drugiej strony można się spotkać z opiniami, że podarowanie dziecku takiego pierścienia prowokuje rozmowę na temat seksualności człowieka i mobilizuje rodziców do przybliżenia swoim dzieciom różnych chrześcijańskich zasad. - Chyba lepiej dać dziecku taki pierścień niż kolejne mp3? - mówią inni.

Socjolog moralności z Uniwersytetu Warszawskiego, profesor Krzysztof Kiciński, na pytanie dlaczego rodzice decydują się na taki prezent odpowiada, że być może jest to sposób na poszukiwanie oryginalnego, wyróżniającego sie prezentu: – To jedna z alternatywnych możliwości tzw. ponowoczesności. Wszyscy chcą się wyróżnić, nawet, a może zwłaszcza, w kupowaniu prezentów swoim dzieciom. Bo kto zauważy kolejnego laptopa? Rower? Komórkę? A kiedy dziecko pokaże swoim kolegom taki pierścień będzie inne, wyróżni się, a jego rodzice zostaną jeszcze pochwaleni za pomysłowość. – Niestety, nikt się nie zastanawia nad tym, że taką chęcią wyróżnienia się za wszelką cenę, może skrzywdzić dziecko. Narzucając mu decyzję, której samo nie podjęło, może tylko zniechęcić do wyznawania innych, wartościowych zasad chrześcijańskich – dodaje profesor.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto