Zmiany te dopasowują polskie prawo do obowiązujących w całej Europie (poza naszym krajem i Bułgarią) przepisów o najmie i użyczeniu. Nowelizacja obejmuje pięć obszarów: wprowadzenie wynagrodzeń za wypożyczenia biblioteczne, optymalizację przepisów prawa o dozwolonym użytku publicznym, umożliwienie korzystania z utworów osieroconych (czyli wyłączonych obecnie z użytkowania ze względu na brak możliwości skontaktowania się z uprawnionym w celu uzyskania zgody), wprowadzenie mechanizmu korzystania z utworów niedostępnych w obrocie handlowym oraz umożliwienie wydawania utworów znajdujących się w tzw. domenie publicznej bez obowiązku uiszczania opłat na Fundusz Promocji Twórczości, który zostanie zlikwidowany. - Chodzi o to, że jeśli państwo pozwala instytucjom, do których jest dostęp publiczny, np. bibliotekom, na nieodpłatne wypożyczanie egzemplarzy utworów, np. książek, to winno zagwarantować twórcom rekompensatę z tego tytułu" - powiedział PAP Karol Kościński, dyrektor Departamentu Własności Intelektualnej i Mediów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Zgodnie z nowymi przepisami prawo do otrzymywania wynagrodzenia za wypożyczenia biblioteczne przysługiwać będzie twórcom utworów wyrażonych słowem, powstałych i opublikowanych w języku polskim, tłumacze utworów na język polski oraz twórcy utworów plastycznych i fotograficznych oraz wydawcy. Wypłatą takich wynagrodzeń zajmą się organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, wyłonione w drodze konkursu, z dofinansowania przekazywanego przez ministra kultury ze środków Funduszu Promocji Kultury (zasilanego przez wpływy z opodatkowania hazardu). 75 proc. środków przeznaczonych na wypłatę tych wynagrodzeń przypadać będzie twórcom, a 25% - wydawcom.
Nowe przepisy dotyczą także tzw. dozwolonego użytku, czyli wyjątkowych sytuacji, w których prawo zezwala na korzystanie z cudzej twórczości bez zgody autora i bez zapłaty wynagrodzenia. Chodzi m.in. o prawo do zacytowania dzieła czy wykorzystywania go w procesie nauczania lub informowania.
Nowelizacja doprecyzowuje przepisy związane z tzw. wyjątkiem edukacyjnym, czyli prawem do bezpłatnego i bezlicencyjnego wykorzystania dzieł (np. filmów, książek, artykułów prasowych) w nauczaniu. Prawo to przysługiwać będzie, tak jak obecnie, instytucjom oświatowym, czyli przedszkolom, szkołom, schroniskom młodzieżowym, ogniskom artystycznym, uczelniom czy jednostkom naukowym.
źródło: biznes.pl
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?