Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PO zapłaci za walkę nie fair

Łukasz Wolski
Łukasz Wolski
Dolnośląska PO, obawiając się silnej pozycji Rafała Dutkiewicza na Dolnym Śląsku, zaczęła rozpowszechniać reklamy z hasłami, które sugerowały bardzo silne powiązania obecnego prezydenta Wrocławia z PiS. Za tę grę Platforma zapłaci.

W środowych wydaniach "Gazety Wrocławskiej" i "Gazety Wyborczej" PO zamieściła całostronicowe reklamy z hasłem "Uwaga! Kaczyński chce zdobyć Dolny Śląsk". W reklamie znalazły się także słowa Jarosława Kaczyńskiego ("Możemy też myśleć o województwie dolnośląskim, bo tam szansę ma lista Rafała Dutkiewicza") oraz ostrzeżenie ""Głosując na Dutkiewicza i jego kolegów oddajesz władzę w ręce PiS".

Obecny prezydent Wrocławia zaskarżył Platformę Obywatelską w trybie wyborczym i sprawę wygrał. Sąd uznał, że celem tej reklamy było zdyskredytowanie konkurencji. PO musi zamieścić sprostowania, wpłacić 10 tys. zł na rzecz kliniki hematologii i onkologii dziecięcej we Wrocławiu oraz zaprzestać szkalowania Komitetu Wyborców Rafała Dutkiewicza. Wyrok sądu jest nieprawomocny.

To prawny wymiar kary, jaką poniesie (zakładając, że wyrok się uprawomocni) PO. Jest jeszcze wymiar polityczny. Takie postępowanie należy zakwalifikować do kampanii negatywnej. PO nie stawia na wyeksponowanie zalet swoich kandydatów, lecz uderza w najsilniejszego rywala. Dodatkowo w pewnej mierze, atak ma charakter osobisty, dostaje się Dutkiewiczowi, który we Wrocławiu jest bardzo popularny. Cechą kampanii negatywnych jest to, że często potrafią się one odbić i uderzyć w atakującego. Czy będzie tak w tym przypadku, okaże się 21 listopada.

Zachowanie dolnośląskiej PO zdaje się wynikać z tego, że komitet Dutkiewicza osiągnął bardzo silną pozycję w województwie i stanowi bardzo poważną konkurencję dla partii Tuska na Dolnym Śląsku, a ta z kolei ostatnio świętuje tutaj same zwycięstwa i ewentualna porażka byłaby przyjęta z wielkim niezadowoleniem. Zwłaszcza dla Grzegorza Schetyny, wywodzącego się z tego regionu. PiS swoje w wyborach osiągnie, a KWRD może zabrać sporo poparcia rządzącej obecnie partii i pozbawić jej władzy. O tym, że jest to możliwe, PO przekonała się już w Radzie Miejskiej Wrocławia, właśnie za sprawą Dutkiewicza. Być może tym razem przyjdzie pora na całe województwo.

Jacek Protasiewicz, szef wrocławskiej PO, uważa, że powiązania Dutkiewicza z PiS-em są bardzo silne. Jako argument podaje to, że z list prezydenta Wrocławia startują osoby, które popierały w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. Idąc jednak tą drogą, możemy stwierdzić, że głosując na PO, głosujesz na SLD, bo przecież wielu ludzi lewicy poparło w wyborach Bronisława Komorowskiego.

Warto przypomnieć, że Platforma nie pierwszy raz stosuje nieczyste zasady. W 2007 roku znane było hasło "Głosując na PiS, głosujesz na Samoobronę". Kampania negatywna w tym przypadku, może się jednak obrócić przeciwko PO i jej kandydatom.

Gazeta Wrocławska: Sąd - Platforma przegrała z Rafałem Dutkiewiczem

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto