Ustawowo powołane do wydawania zaświadczeń Izby Psychologiczne nie zostały stworzone. I co więcej, na razie nie ma widoków na ich powołanie. W ustawie nie został podany żaden termin przejściowy. Oznacza to, że stawiając się w pracy bez prawa wykonywania zawodu, każdy psycholog złamał prawo. Paradoksalnie, w części ofert pracy dla psychologów już teraz wymaga się posiadania odpowiednich dokumentów.
Ale brak prawa do wykonywania zawodu, to nie jedyne bolączki psychologów związane z obowiązująca ustawą. Zdaniem środowiska, trudniej również będzie konkurować na rynku. Bowiem otworzenie prywatnej praktyki będzie wiązało się z kosztownym zdobywaniem certyfikatów i zezwoleń. Problemy związane z wprowadzeniem ustawy dostrzega Bogusław Włodawiec, psycholog i psychoterapeuta z wieloletnim stażem.
- Zbędna i kosztowa korporacja zawodowa, ograniczony dostęp do zawodu, trudności w uzyskaniu pozwolenia na prywatną praktykę, niejednoznaczność związaną z tym, kogo i za co można na jej podstawie ukarać - wylicza psycholog. Na dokładkę działalności gospodarczej bacznie będą przyglądać się urzędnicy. Ustawa powołuje biurokratyczne urzędy kontroli nad środowiskiem.
Prawo mówi również o tym, że wyłącznie psycholog może świadczyć usługi psychologiczne. Tylko, że w Polsce i większości krajów świata psychoterapeutami bywają lekarze psychiatrzy, pedagodzy, absolwenci resocjalizacji, kapłani... Istnieją grupy Anonimowych Alkoholików czy Anonimowych Hazardzistów, których członkowie nawzajem świadczą sobie pomoc psychologiczną. Czy oni wszyscy łamią prawo? Zgodnie z interpretacją prawników - tak. A za świadczenie tego typu usług bez prawa wykonywania zawodu grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.
Ustawa w żaden sposób nie sankcjonuje działalności wróżek i
pseudoterapeutów, otwierających gabinety "rozwoju osobistego", czy
"terapii astrologicznej". I jest to jeden z najgorszych jej paradoksów.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?