Teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że tematy dotyczące występujących w naszej gospodarce nieprawidłowości nie mają "wzięcia". Utwierdziła mnie w tym przekonaniu, zastraszająco niska ilość odsłon mojego materiału pt. czy możliwe jest porozumienie operatorow telefonii stacjonarnej? Nie chcecie czytać o małych dolegliwościach. Proponuję coś w zamian, aby się "odprężyć i wyluzować". Polecam wszystkim więc przeczytanie, niezmiernie "optymistycznego" tekstu zamieszczonego tu: czy Polska utraciła kontrolę nad złotym?
Być może użytkownicy W24 odczują wyrzut, czy żal bijący z tych paru zamieszczonych słów.To prawda. Bardzo boleję. Jednak nie nad tym o co mnie posądzacie. Ja naprawdę nie jestem mocno zachłanny na popularność. Prawdą jest, że duża ilość odsłon i wpisów przynosi zadowolenie i łaskocze naszą próżność. Mnie jednak, głównie chodzi o małe zainteresowanie, szeroko pojętymi sprawami, gospodarczymi. Najchętniej bierzemy udział w utarczkach na tematy kontrowersyjne. Z dużą swadą i zapałem wypowiadamy się na temat krzyży w szkołach, na temat, komu przyznać palmę pierwszeństwa w polityce itp. itd. Można by powiedzieć: my tu gadu gadu, a cwaniacy "wyjadają nam zupę z miski".
Ktoś tu zaraz mi postawi zarzut, to są wiadomości, a nie jakiś portal gospodarczy. A ja zapytam, czy opisanie dolegliwości w organizmie gospodarczym, nie jest wiadomością? I najbardziej mnie boli niska frekwencja w dyskusji, właśnie na tematy, występujących w gospodarce dolegliwości. Wydaję mi się, że nadszedł czas, aby Polacy - Ci z W24 też - zainteresowali się stanem polskiej gospodarki. Po przeczytaniu artykułu z linku, do czego bardzo zachęcam, może będziecie dla mnie bardziej wyrozumiali. Życzę miłej lektury. Do Zobaczenia!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
