Prezydent Komorowski wspiera WOŚP i zachęca do licytacji

Na te niezwykle szczytne cele, z minuty na minutę, wciąż jeszcze rośnie konto WOŚP. Dzisiaj, 14 stycznia, na koncie jest już blisko 40 milionów zł. Nadal trwają aukcje i liczenie pieniędzy. W niedzielę, w trakcie zbiórek ulicznych w kraju, miało miejsce 39 incydentów. Były próby kradzieży pieniędzy i puszek, rozboje, był pijany opiekun grupy nieletnich wolontariuszy. Pieniądze zebrane do puszek i w trakcie różnych aukcji – w kraju i na świecie - zostaną zamienione w najnowocześniejszy sprzęt medyczny dla potrzebujących dzieci i seniorów. Punktem kulminacyjnym wczorajszego Finału WOŚP, w wielu miastach w kraju, był o godz. 20 tradycyjny pokaz fajerwerków – pod hasłem "Światełko do nieba".

Prezydent Bronisław Komorowski przebywający w Wiśle, wypowiedział się dla dziennikarzy, m.in. na temat WOŚP i zachęcał wraz z żoną Anną – jak podkreślił - "wszystkich bardzo serdecznie do licytacji weekendowego pobytu w rezydencji prezydenckiej". W godzinach południowych, 14 stycznia, kwota aukcji weekendu w przepięknym apartamencie prezydenta w Zamku w Wiśle, przekroczyła 18 tysięcy złotych. "Warto się spieszyć, póki jest ładna pogoda, póki można to połączyć z nartami" - zachęca prezydent Komorowski, o czym pisze portal Polskie Radio.

Rzadką, ale prawdziwą gratką dla licytujących, może być również i to, że osoba, która wylicytuje pobyt wypoczynkowo-rekreacyjny w prezydenckiej rezydencji w Wiśle, będzie mogla przy okazji obejrzeć prywatne apartamenty prezydenta, nikomu niedostępne - nawet dla mediów.

Prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że bardzo cieszy go, iż w 2013 roku WOŚP zbiera pieniądze na potrzeby medyczne nie tylko dla najmłodszych, ale też dla seniorów. Cieszę się bardzo – powiedział, że "Wielka Orkiestra" gra w tym roku także dla ludzi starszych, bo to oznacza, że budujemy w kraju wspólnym wysiłkiem szczególną więź międzypokoleniową - solidarność między pokoleniami i tymi najmłodszymi, i tymi najstarszymi. Zachęcam wszystkich państwa do hojności, do ofiarności, do brania udziału i zbieraniu pieniędzy i cieszenia się tym, że jesteśmy w takich sprawach razem – powiedział prezydent.

Bronisław Komorowski, wraz z małżonką Anną, przekazali na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - weekendowy pobyt dla dwóch osób w Rezydencji Prezydenta RP, znajdującej się w modernistycznym Zamku w Wiśle.

Zamek ten zbudowano w okresie lat 1929-1930, dla Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Ignacego Mościckiego, w miejscu wcześniejszego (z początków XX wieku) spalonego drewnianego zamku myśliwskiego Habsburgów, który uległ spaleniu. Szczęśliwy zwycięzca licytacji weekendowego pobytu, będzie mógł spędzić weekend w prezydenckiej rezydencji w Zamku w Wiśle, po uzgodnieniu terminu z Kancelarią Prezydenta. Prezydent zapewnia, że zwycięzca licytacji będzie także zaproszony na obchody Święta Wolności, przypadające 4 czerwca 2013 roku.

Rozpoczęta licytacja na pobyt w Zamku w Wiśle, miała w dzisiejszą niedzielę po południu, 18 poważnych uczestników. Aukcja będzie trwała nadal, skończy się 5 lutego.

Bronisław Komorowski, z małżonką Anną, przekazali na licytację WOŚP w różnych rejonach Polski, także pióra prezydenta RP i książkę kulinarną, z dedykacją Anny Komorowskiej. Nadal licytowane jest również zaproszenie na obchody Święta Wolności na 4 czerwca do Pałacu Prezydenckiego.

Prezydent Komorowski, będąc w swojej rezydencji w Wiśle, skorzystał z okazji i wybrał się na narty. Pytany przez dziennikarzy o wrażenia – powiedział, że śnieg jest wspaniały, dzień piękny, a rezydencja prezydentów jest we wspaniałym zakątku narciarskiej Polski. Jak podkreślił - "były więc narty i będą". "O wrażeniach ze stoku będę mówił w poniedziałek w Białce Tatrzańskiej. Jadę tam, aby zobaczyć wielki postęp, jeśli chodzi o organizowanie atrakcji, jakimi są skoki narciarskie. Tu w Wiśle też jest się czym chwalić" - podkreślił prezydent Komorowski.

Stanisław Cybruch