Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Procedura ważniejsza od zapalenia płuc

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Przyjechał z Wrocławia, by chociaż kilka dni zająć się leżącą w szpitalu, ostatnią żyjącą, ciotką. W poniedziałek rano miał dreszcze, połknął cztery pigułki, wsiadł w samochód i znowu był w Radzyniu. Następnego dnia termometr wskazał 39 C.

Zanim wszedł, tak jak od czterech dni to czynił, na salę chorych zajrzał do przychodni przyszpitalnej. Usłyszał, że nie ma szans dostać się do lekarza. Przy okazji dano mu do zrozumienia, że ma on inne niż obowiązujące w Radzyniu spojrzenie na służbę zdrowia.

Dotarł do szpitalnej izby chorych. Naiwnie myślał, że otrzyma tu pomoc. Powiedziano mu, żeby zgłosił się do pomocy doraźnej, czynnej od 18.00. A dochodziła akurat pierwsza po południu.

Nie od dziś wiadomo, że właśnie pacjentowi najbardziej zależy na ratowaniu swego zdrowia i życia. Musiał się tylko, albo aż dostać do jakiegoś lekarza.

Zastanawiał się dlaczego ludzie, których spotkał na swojej drodze dążyli do zwarcia, konfrontacji, a nie dialogu z nim, potencjalnym pacjentem. Dlaczego gabinet lekarski przypominał oblężoną twierdzę? On przecież szukał tylko pomocy.

Znalazł ją w gminnej przychodni. Kilka kilometrów od Radzynia Podlaskiego. Lekarka stwierdziła zapalenie płuc, przypisała leki. Dała skierowanie na prześwietlenie klatki piersiowej.

Wynik wraz z fachowym opisem może odebrać za kilka dni.

Pan Paweł będzie już we Wrocławiu. Wśród swoich. Ciocią zaopiekuje się jego brat.

-Obym tylko nie zachorował w Radzyniu - martwi się już na zapas, bo do Wrocławia kawał drogi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto