Miasta pełne są już plakatów wyborczych. Zdarzają się różne ciekawe rozwiązania prowadzenia kampanii plakatowych.
W Mysłowicach władze usunęły słupy ogłoszeniowe - podobno wymagają one konserwacji. W Dąbrowie Górniczej plakaty umieszczono na słupach trakcji tramwajowej - podobno na skutek inicjatywy wynajętej do tego celu firmy. W Sosnowcu wbijane są tabliczki z treścią wyborczą w grunt trawników.
Przykłady można by mnożyć. Ciekawe jakie efekty przyniosą kandytatom wybrane przez nich strategie lokalizacyjne plakatów? Czy bardziej owocne okaże się lokowanie ich na wysokości kilku metrów nad ziemią, czy też tuż przy samej ziemi; a może zabranie części powierzchni reklamowej na słupach ogłoszeniowych?
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?