- Wiecie, jaki jest rekord prędkości na rowerze poziomym? Nie uwierzycie! Gościu we wrześniu tego roku wyciągnął 139 kilometrów na godzinę! I to bez wspomagaczy elektrycznych, na prostej drodze. Tylko rower musiał być zabudowany, by współczynnik oporu powietrza był bliski zera - opowiada nam Tomasz, którego spotkaliśmy w drodze do Czerwieńska.
- To bardzo niebezpieczne, bo mnie kierowcy nie widzą. Muszę sobie zamontować taką chorągiewkę, jak dzieci mają - śmieje się cyklista i dodaje: - A rower pochodzi z Holandii, a tam żyją wysocy ludzie, no i kultura jazdy inna i do tego nieporównywalna ilość ścieżek rowerowych. Ćwiczę do wyścigu, start w Świnoujściu, a meta w Ustrzykach. Po przekątnej to 1.008 km.
(aip)
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?