Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyprostynia. IV LIGA: Płomień – Warta Międzychód 4:0 (1:0)

Redakcja
Archiwum KS Płomień Przyprostynia
Pierwsze zwycięstwo tej wiosny "Płomienia" Przyprostynia. W 24 kolejce Płomień zagra ze Spartą Szamotuły, w sobotę, 9 maja. Kolejny mecz na boisku w Przyprostyni, Płomień rozegra 16 maja, również w sobotę, o godzinie 17.

IV LIGA: Płomień – Warta Międzychód 4:0 (1:0)

Takiego meczu wszyscy w Przyprostyni oczekiwali.
Pierwsze minuty spotkania należały zdecydowanie do gości, którzy mieli dwie sytuacje na objęcie prowadzenia. Losy potoczyły się jednak inaczej, ponieważ bramkarz Płomienia - Jakub Borkowski skutecznie interweniował. W 18 minucie w prawym sektorze boiska wprowadzał piłkę Szymon Szulc. Zawodnik Płomienia idealnym podaniem obsłużył Jonasza Pietrzaka, który to trafił bramkę dla miejscowych. Od tego momentu przyprostynianie nabrali pewności siebie. Tej pewności brakowało im w poprzednich meczach. Z łatwością stwarzali sobie sytuacje bramkowe - Kamil Maciejewski, Jonasz Pietrzak, a strzały Dawida Pawlika czy Szymona Szulca były blokowane przez zawodników Warty. „Warta” dość często ustawiła się na własnej połowie, licząc na błędy w wyprowadzaniu piłki przez obrońców gospodarzy, jednak defensorzy Płomienia nie popełniali takich błędów. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

W 57 minucie z podania piłki przez Kamila Maciejewskiego do Szymona Szulca, z łatwością drugi gol trafia do bramki gości. W 68 minucie Jan Zimny mija zawodników Warty oraz bramkarza w ich polu karnym i podwyższa wynik na 3:0. Zgodnie z oceną kibiców, licznie zgromadzonych na trybunach, była to jedna z piękniejszych bramek jaka została trafiona na boisku w Przyprostyni. Zawodnicy Warty nie ustawali w walce, ale byli na tle walecznych, nieustępliwych zawodników Płomienia, bezradni. Takich zawodników Dawida Kaniewskiego chciałoby się oglądać na każdym meczu. W doliczonym czasie gry, błąd popełnił obrońca Warty, który zagrał do Mateusz Nowaka. Ten mając przed sobą tylko bramkarza, z około 16 metrów ustala wynik na 4:0.

Jest to pierwsze zwycięstwo przyprostyńskiej drużyny. W 24 kolejce Płomień zagra ze Spartą Szamotuły w sobotę 9 maja. Kolejny mecz na boisku w Przyprostyni, Płomień rozegra 16 maja, również w sobotę, o godzinie 17.
Zapraszamy, tym bardziej, że po meczu odbędzie się „Wielka Majówka Przyprostyńska” organizowana przez Radę Sołecką.
PPA: Jakub Borkowski - Hubert Wasielewski, Mateusz Piechowiak, Tomasz Piątyszek, Krzysztof Bajończak, Dawid Pawlik (Artur Grabia), Jan Zimny (Tomasz Śliwa), Jonasz Pietrzak (Przemysław Borkowski), Szymon Szulc (Mateusz Nowak), Kamil Maciejewski, Jakub Wośkowiak. Do dyspozycji trenera pozostał: Jakub Nowak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto