Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Relacja z konferencji Wikimedia Polska 2011

YanBi
YanBi
Hotel Tumski, miejsce Konferencji Wikimedia Polska - Wrocław'2011
Hotel Tumski, miejsce Konferencji Wikimedia Polska - Wrocław'2011 Janina Bieleńko
O wolnej encyklopedii, którą każdy może redagować, o jakości i wiarygodności zawartych w niej artykułów, o prawie autorskim dyskutowali uczestnicy i sympatycy projektów Wikimedia.

Na dwudniową konferencję (19-20 marca 2011 r.) do wrocławskiego Hotelu Tumskiego przybyli polscy twórcy Wikipedii i goście z Białorusi, Ukrainy, Rosji i Holandii.

Celem konferencji była zarówno integracja członków społeczności projektów Wikimedia, jak i "wymiana doświadczeń z innymi projektami związanymi z ruchem wolnej treści, problematyką wolnego oprogramowania, dostępu do wiedzy w tworzącym się społeczeństwie informacyjnym"(źródło: program-cele).

Inaugurujący konferencję blok prezentacji dotyczył zagadnień prawnych, w tym prawa autorskiego, licencji i autorstwa zbiorowego.

Temat pierwszej prezentacji brzmiał: "Dokumenty i materiały urzędowe a prawo autorskie". Jakub Bartosiak z Centrum Cyfrowego zdefiniował pojęcie, które obejmuje wszelkie dokumenty, materiały, symbole, także projekty medialne i graficzne, które pochodzą i "wychodzą" z urzędu. Te materiały i dokumenty z reguły nie są objęte prawem autorskim.

Paweł Potakowski w wykładzie na temat "Otwarte licencje prawno-autorskie w prawie polskim" uporządkował tematykę praw autorskich: komu się należą, kiedy wygasają. Rozwinął także zagadnienie "dozwolonego użytku prywatnego", które w dobie internetu jest niezwykle istotne, z punktu widzenia ochrony praw autorskich. Zwrócił uwagę na konieczność wyrobienia sobie nawyku sprawdzania, na jakich zasadach udostępniono utwór (tekst, zdjęcie, itp.), gdyż nie zawsze wystarczy wskazanie autora i źródła.

Pani dr Marlena Jankowska z Katedry Prawa Cywilnego i Prawa Prywatnego Międzynarodowego oraz Pracowni Prawa Ochrony Własności Intelektualnej i na Dobrach Kultury, Wydziału Prawa i Administracji na Uniwersytecie Śląskim, skupiła się na analizie pojęcia "autorstwo zbiorowe", gdyż o takim można mówić w przypadku Wikipedii, którą tworzy i redaguje wiele osób.
Czy Wikipedia ma autora? - padło retoryczne pytanie. W dzisiejszym stanie prawnym, wyjaśniła prezenterka, Wikipedia bardziej pasuje do metaforycznego określenia J.Philipsa, które zacytowała: Wikipedia jest "rodzajem literackiej rafy koralowej, na której poszczególne elementy się osadzają [...] a niektóre znikają."

Ustalenie autorstwa artykułu w Wikipedii, w sensie prawnym - wyjaśniała M.Jankowska, dla której zagadnienie autorstwa zbiorowego było m.in. tematem badań naukowych, wymagałoby wykazania wniesienia wkładu o twórczym charakterze, udowodnienia wpływu na finalny kształt i treść utworu. Nie jest to łatwe tam, gdzie artykuły są wielokrotnie edytowane, kontynuowane. Trudno też nazwać je pracą zbiorową, gdyż ta wymagałaby spotkania twórców, ustalenia zasad współredagowania, współautorstwa.
Wydawałoby się, że tam, gdzie "autor zbiorowy" i odpowiedzialność jest zbiorowa. Ten przypadek jednak tu nie zachodzi.
Odpowiedzialnym za treść (np. za wiarygodność informacji) jest autor - tłumaczyła M.Jankowska. Problemem pozostaje ustalenie, kim jest autor, raz, że "dzieła kontynuowanego", dwa - posługujący się pseudonimem? Problematyka autorstwa treści internetowych encyklopedii pozostaje zatem otwarta i jest przedmiotem analiz w różnych kręgach prawniczych.

Bardzo interesujący, z punktu widzenia użytkowników Wikipedii, był wykład, który wygłosił Robert Niedźwiedzki - adiunkt na Uniwersytecie Wrocławskim. Tematem wykładu -prezentacji był "Plagiaryzm i błędy merytoryczne polskiej Wikipedii - jak je minimalizować? Stan obecny i propozycje na przyszłość."

- Tam gdzie "edytować każdy może", zaczął swój wykład Niedźwiedzki, - nieuniknione są błędy i plagiaty. Ale - dodał optymistycznie mówca - "istnieją chwilowo".
Najważniejsze, że w środowisku wikipedystów nie ma akceptacji dla plagiatów - podkreślił wykładowca.
Nad jakością i wiarygodnością treści encyklopedii czuwają wszyscy zainteresowani . Duże zaangażowanie samych edytorów prowadzi do wyłapywania błędów merytorycznych. Jednak ponad wszystkie te działania - podkreślał wykładowca - najważniejszy jest zdrowy rozsądek osób korzystających z wiedzy, zgromadzonej w internetowych encyklopediach. Hasła pisane przez anonimowych autorów (o nieustalonej wiedzy) powinny mieć wskazane źródła (z zastrzeżeniem, że i w źródłach mogą być błędy) i przypisy. Przypisy to niezbędne minimum uwiarygodnienia treści, jak mówił R.Niedźwiedzki, postulując, żeby - docelowo - usuwać hasła bez źródeł i przypisów.

Jak wielkim przedsięwzięciem jest Wikipedia, tworzona przez anonimowych użytkowników, najlepiej pokazują liczby. Robert Niedźwiedzki zestawił dane o encyklopedii angielskiej, która zawiera 3,6 mln haseł i polskiej, w której opracowano 786 tys.haseł. W angielskiej Wikipedii zarejestrowanych jest 14 mln użytkowników (w tym 157 tys. aktywnych). Polskie środowisko wikipedystów tworzy 420 tys. użytkowników - w tym aktywnych jest 5930.

Liczba osób korzystających z Wikipedii wprawdzie nie padła, ale można sobie wyobrazić, że jest porównywalna do liczby posiadaczy internetu. Dlatego istotne jest, żeby nad jej jakością merytoryczną czuwało jak najwięcej osób, zgłaszało błędy, martwe linki, nieistniejące (a podane) źródła.
A według stanu na dzisiaj, jak powiedział Norbert Wójtowicz, historyk, SWPW Płock/IPN, w kolejnym wystąpieniu "Wikipedia w służbie nauki - nauka w służbie Wikipedii", należy internetową encyklopedię traktować jako "miejsce, z którego można pójść dalej, jako początek poszukiwań."
Wikipedia nie jest źródłem naukowym - podkreślił prezenter - i jest źle postrzegana przez pracowników wyższych uczelni, którzy często wręcz zakazują studentom korzystania z niej, jako ze źródła informacji, w pracach magisterskich. Natomiast biorąc pod uwagę popularność internetu w wyszukiwaniu informacji - "jeśli się nie googluje, to tego nie ma" - wykładowca zajął stanowisko, że zamiast zabraniać, lepiej nauczyć korzystać świadomie z potencjału Wikipedii, nauczyć sprawdzania wiarygodności informacji przez analizę źródeł i przypisów i rozpoznawania pozorów poprawności.

Po wysłuchaniu powyższych prezentacji nasuwa się wniosek, że także od nas, użytkowników internetu, a zwłaszcza obywatelskich dziennikarzy, zależy jakość i wiarygodność rozpowszechnianej informacji. Cieszmy się łatwością dostępu do niej, ale traktujmy internetowe wieści z pewną dozą nieufności, bo nie wiemy, kto te informacje "wyprodukował". Nie powielajmy bezkrytycznie wiadomości, przy których brak jest wskazanych źródeł czy przypisów.

Wszak "edytować każdy może...". Na tym polega siła i dynamika projektów tworzonych przez internautów dla internautów, ale także, wynikające z tej anonimowej masowości, przypadki rozmijania się z prawdą.

Konferencję zorganizowało Stowarzyszenie Wikimedia Polska, polski partner Fundacji Wikimedia. Stowarzyszenie zajmuje się, m.in. promocją Wikipedii i wsparciem projektów Fundacji Wikimedia.... więcej informacji na stronie Stowarzyszenia

Strona Konferencji Wikimedia Polska - Wrocław'2011 i szczegóły programu

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto