Jak poinformował dziennik "Izwiestia", powołując się na źródła wojskowe, rakiety S-400 Triumf, typu ziemia powietrze, "mają osłaniać zachodnie granice Rosji przed atakami z powietrza i kosmosu".
Osoba, z którą rozmawiali dziennikarze rosyjskiej gazety, nie chciała ujawnić parametrów nowych rakiet, które zainstalowane zostaną na trudnych do zlokalizowana ruchomych wyrzutniach.
Oficjalnie wiadomo jednak, że rakiety S-400 przeznaczone są do zwalczania samolotów, pocisków typu "cruise" oraz rakiet balistycznych średniego zasięgu. Mają zasięg ok. 400 km, co w praktyce oznacza, że mogą zostać użyte do zestrzelenia dowolnego celu znajdującego się przykładowo nad Warszawą, Poznaniem lub Szczecinem.
Czytaj też: Rosja grozi NATO bronią jądrową
Rozmieszczenie nowego systemu rakietowego na terenie obwodu kaliningradzkiego może być odpowiedzią Moskwy na natowskie plany budowy europejskiej części tarczy antyrakietowej, której główne elementy mają się znaleźć m.in. na terytorium Polski.
W styczniu ubiegłego roku, rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew ostrzegł, że w wypadku fiaska rozmów z USA na temat tarczy antyrakietowej, rosyjskie władze będą zmuszone do podjęcia "serii przykrych decyzji dotyczących rozmieszczenia ofensywnej nuklearnej grupy rakietowej".
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?