Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rosjanie zaprotestują przeciwko sfałszowanym wyborom

Kamil Gawron
Kamil Gawron
W Moskwie szykuje się dzisiaj największa od 20 lat demonstracja. Dziesiątki tysięcy ludzi zbierze się na placu blisko Kremla i okaże swój gniew, dotyczący sposobu przeprowadzenia niedawnych wyborów parlamentarnych.

Mniejsze protesty będą także miały miejsce w innych miastach Rosji. Protestujący twierdzą, że podczas wyborów doszło do licznych oszustw i nadużyć. W ciągu ostatniego tygodnia aresztowano już setki osób, które uczestniczyły w protestach antyputinowskich, mających miejsce głównie w Moskwie i Sankt Petersburgu. Teraz co najmniej 50 tys. policjantów i wojskowych zostało zmobilizowanych, aby stawić się w sobotę na placu, gdzie odbędzie się manifestacja. Opozycja ma nadzieję, że frekwencja wyniesie około 30 tys. osób. Demonstracja przybierze nazwę "Dla uczciwych wyborów" i rozpocznie się o godzinie 14.00.

Protesty rozpoczęły już gdzie indziej, np. we Władywostoku, siedem stref czasowych na wschód od Moskwy, odbywa się kilkusetosobowy marsz. Demonstranci nie obalą na pewno Władimira Putina, ale mogą pokazać mu, że nie może być w 100 procentach pewny tego, że władzę będzie dzierżył tak długo, jak mu się tylko podoba. Być może manifestacje zachęcą też biernych do tej pory obywateli Rosji do głośnego wyrażenia swojego niezadowolenia i chęci radykalnych zmian w kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto