Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rośnie sprzedaż płyt winylowych. Czarne krążki stają się ponownie regularnymi nośnikami muzyki

Redakcja Wiadomości24.pl
Redakcja Wiadomości24.pl
https://flic.kr/p/jGkg3B
https://flic.kr/p/jGkg3B
Płyty winylowe przeżywają renesans. Ich sprzedaż rośnie, a wraz z nią rodzi się ruch kolekcjonerski. - Stopniowo zaczynamy postrzegać winyl jako standardowy nośnik, taki jak płyta CD, DVD czy plik mp3 - twierdzi dyrektor jednej z wytwórni muzycznych.

Historia lubi się powtarzać. Cykliczne mechanizmy działają również w muzyce. Co jakiś czas wraca popularność określonych gatunków, krąg zatacza również sama technologia - wraz z powrotem analogowych brzmień i metod tworzenia muzyki, drugą młodość od kilku lat przeżywa płyta winylowa. To dziś już regularny nośnik muzyki - zauważają wydawcy.

Koło pojawiało się w dziejach fonografii kilkakrotnie. Wystarczy przypomnieć sobie większość nośników, na których dotychczas wydawano muzykę. Od szpul z taśmą, przez winyl, aż po płytę kompaktową, która jeszcze parę lat temu wydawała się niemożliwa do zdetronizowania. No właśnie, wydawała się.

- W zeszłym roku między styczniem a październikiem sprzedaż płyt winylowych stanowiła 3,9 proc. naszych przychodów, w tym roku jest to już 7,5 proc. Popyt na nie rośnie więc w Polsce bardzo wolno, choć stopniowo zaczynamy postrzegać winyl jako standardowy nośnik, taki jak płyta CD, DVD czy plik mp3 - mówi Piotr Kabaj, dyrektor generalny Warner Music Poland.

Tylko w tym roku, nakładem Warnera ukazały się na polskim rynku winylowe reedycje trzech pierwszych albumów Led Zeppelin oraz singli Iron Maiden. Zdaniem Kabaja, czarny krążek sprawdza się szczególnie dobrze jako nośnik wznowień klasycznych płyt. Jako dowód swojej tezy, dyrektor koncernu fonograficznego podaje przykład reedycji płyt Pink Floyd, "Animals" i "The Dark Side of the Moon", których w tym roku sprzedano nad Wisłą nieco ponad 3 tysiące. Zaledwie w kilkudziesięciu egzemplarzach mniej sprzedał się inny pomnikowy tytuł Brytyjczyków - dwupłytowy album "The Wall".

Czytaj także: Ida nominowana do nagród BAFTA. Powalczy o zwycięstwo z Lewiatanem Zwiagincewa

Powtórna popularność winyli jest w Polsce o wiele bardziej zauważalna niż w większości krajów Zachodu, gdzie nośnik ten - wychodząc choćby w mikroskopijnych nakładach - przetrwał nawet kruche lata 90. i przełom stuleci.

Źródło: AIP

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto