Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Ożywią tradycje śląskich strojów

Redakcja
Kiedy 40 lat temu przybyliśmy na Górny Śląsk, mogliśmy rzadko, bo rzadko, ale jednak zobaczyć na ulicach kobiety odziane w „chopianki”. Dziś coś takiego nie jest nawet do pomyślenia.

Są jednak w Rudzie Śląskiej ludzie, którym marzy się powrót do barwnej tradycji strojów ludowych. W Centrum Inicjatyw Społecznych „Stara Bykowina” Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyła się wczoraj inauguracja projektu „Ożywiamy śląskie tradycje”. Przyjmowano także zapisy chętnych do poszczególnych grup warsztatowych. Przybyła całkiem spora liczba osób zainteresowanych udziałem w pracach nad skanowaniem i obróbką starych fotografii ukazujących urok i złożoność dawnych strojów, malowaniem wstążek, fartuchów, wykonywaniem wianków, galandów, korali i tym, co najtrudniejsze, co stanowi największe wyzwania – szyciem dziecięcych strojów śląskich.

W inauguracji uczestniczył Krystian Gałuszka, dyrektor MBP oraz Cecylia Gładysz, wiceprzewodnicząca Rady Miasta.

W szczegóły przedsięwzięcia wprowadziła Anna Nawrot, pomysłodawczyni i koordynatorka, która wspaniale prezentowała się z oryginalnym kobiecym odzieniu, udostępnionym przez Małgorzatę Pietrzak, z jej osobistej kolekcji. Aż 40 minut trwało to rytualne ubieranie, niemożliwe wręcz bez pomocy innych pań.

Niezwykle emocjonalną, świadczącą o olbrzymiej indywidualnej pasji wygłosiła Małgorzata Pietrzak, do lat zgłębiająca tajniki tradycyjnych ubiorów ludowych.
- Dawno, dawno temu moja prababcia i babcia na wyjątkowe okazje wdziewały śląskie stroje. Jeździły do Piekar i Radzionkowa po malowane w róże fartuchy, merynkę, haftowane wstążki. Stroiły się na Boże Ciało, a potem fotografowały się w tych strojach w ogródku pod wiśnią. Nieomal każda wioska miała własną modę i autorskie krawiecki rozwiązania. Na starych zdjęciach widać czy noszącej śląski strój, bliższa była tożsamość niemiecka, czy polska. Z wizerunku ubranej tradycyjnie Ślązaczki możemy również wyczytać, z jakiego miejsca pochodzi, a nawet jaka jest pora roku. Kobieta ubrana w strój jest jak wykaligrafowane zdanie. Obfite kształty spódnicy mówią, że jest dumną matką, lub może nią być. Jedwabny, ozdobny fartuch przekonuje, iż ma dobry gust i zmysł piękna. Korale opinające jej szyję sugerują bogactwo. Purpurka – czerwieniąca się na jej głowie – przekonuje, że jest mężatką, dumną ze swojego stanu i ze swoich korzeni.

Projekt o charakterze międzygenracyjnym (warsztaty będą jednoczyły całe rodziny) realizuje Stowarzyszenie Pro Ethica, a wspiera warszawskie Towarzystwo Inicjatyw Twórczych. Dofinansowanie zapewnia Polsko–Amerykańska Fundacja Wolności w ramach programu Seniorzy w Akcji.

- W czerwcu nastąpi wielki finał projektu zapowiada Helena Wichary. Dzieci w strojach śląskich uszytych przez swoje mamy i babcie wyjdą na procesję Bożego Ciała i zaprezentują pokaz śląskiej mody. Zorganizowana zostanie też wystawa pokazująca efekty pracy grupy fotograficznej.

Strój ludowy jest nie tylko pięknym ubraniem – dodaje Małgorzata Pietrzak. - Jest symbolem dumy z tradycji i tożsamości. W kroju poszczególnych elementów, w tkaninach, z których są wykonane, w ich kolorystyce – jest zamknięta niejedna historia. Już skomponowanie stroju ludowego z gotowych elementów wymaga wiedzy i zmysłu estetycznego, a co dopiero jego uszycie od podstaw! Darzę sympatią każdego, który odnajduje w sobie potrzebę tworzenia piękna. Dla mnie piękno to jest kompletne, kiedy za formą kryje się również treść. Dlatego taką wagę przykładam do poznania zarówno tradycyjnych krojów, jak i tradycyjnych znaczeń elementów śląskiego stroju. Poznając historię strojów i własnej rodziny – budujemy wehikuł czasu. Szyjąc strój – wsiadamy do niego i wyruszamy w podróż.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto