Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rusza Liga Mistrzów w sezonie 2013/2014

Justyna Borowiecka
Justyna Borowiecka
logo LM
logo LM
Kolejny sezon bez polskiego klubu w Champions League, ale za to z polskimi zawodnikami w zagranicznych klubach.

Każdy kto śledzi potyczki Ligi Mistrzów, ten wie, że Borussia Dortmund z naszymi trzema Polakami dotarła w minionym sezonie aż do finału, przegrywając z Bayernem Monachium 2:1, chociaż do przerwy było 0:0 i wszystko się mogło zdarzyć. Wówczas nikt chyba nie wierzył, że zespół z Dortmundu może dojść tak daleko. Dziś fani BVB chcieliby, aby w przyszłym roku w maju to Borussia na czele z Robertem Lewandowskim, Kubą Błaszczykowskim i Łukaszem Piszczkiem cieszyli się ze zdobycie tego cennego pucharu.

Rok temu trafili do tzw. grupy śmierci – w fazie grupowej zagrali z Realem Madryt, Manchasterem City i Ajaxem Amsterdam. W tym roku, co prawda nie trafili do aż tak mocnej grupy jak przed rokiem, ale wydaje się, że też nie będzie tak prosto. W grupie F zagrają z Olympique Marsylia, SSC Napoli i Arsenalem Londyn. Londyńczycy mają w składzie kolejnych dwóch polskich graczy, są nimi bramkarze Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański.

Największe szanse na wyjście w podstawowym składzie ma Wojciech Szczęsny, który po kilkutygodniowym siedzeniu na ławce, wrócił znów do bramki Kanonierów, gdzie ponownie błyszczy znakomitą formą. W czasie, kiedy Arsene Wenger, posadził Szczęsnego na ławce, godnie zastąpił go Łukasz Fabiański, który wszystkich zaskoczył świetną formą, pewnie zakończył sezon, następnie pojawił się kolejny uraz. Latem wydawało się, że Łukasza zobaczymy w bramce, ale okazało się inaczej, ponownie stanął na niej Szczęsny. I co ciekawe klub sprzedał do Sunderlandu – Vito Mannone, a w jego miejsce ściągnął z Włoch – Emiliano Viviano. Krążą pogłoski, że Fabiański nie znajdzie miejsca nawet na ławce i będzie zmuszony usiąść na trybunach. Jak sam zapowiedział, jeśli nie uda mu się przebić do pierwszego składu, zimą poszuka sobie innego klubu...

W grupie E – zagrają Chelsea Londyn, Schalke 04 Gelsenkirchen, FC Basel i Steaua Bukareszt. Ten ostatni klub ma w swoim składzie kolejnego Polaka, mowa tu oczywiście o Łukaszu Szukała, zawodnik, który gra regularnie w rumuńskiej lidze. Od niedawna został również zauważony przez sztab szkoleniowy reprezentacji Polski. Warto dodać, że to właśnie Steaua w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej do tegorocznej LM, wyeliminowała Legie Warszawa. Na pewno Łukasz życzyłby sobie tego, aby jego Steaua doszła jak najdalej, aby młody zawodnik, mógł nabierać coraz to większego doświadczenia.

W grupie H – spotkają się FC Barcelona, AC Milan, Ajax Amsterdam i Celtic Glasgow. W szkockim zespole gra a raczej tylko trenuje Łukasz Załuska i jest małe prawdopodobieństwo, że wyjdzie w pierwszym składzie. Numerem jeden, bowiem jest Fraser Forster, który zapewne nie odda mu miejsca w podstawowym składzie. Chyba, że przydarzy mu się kontuzja, kartka, lub spadek formy. Na pewno Łukasza w meczach fazy grupowej nie zabraknie w meczowej kadrze, ale na boisku pewnie go nie zobaczymy…

Jeszcze słowo o Sebastianie Boenischu, który gra w Bayer Leverkusen. Przedłużył kontrakt do końca sezonu 2015/2016, ma miejsce w pierwszym składzie, znów jest w szczytowej formie, czaruje rajdami i dośrodkowaniami. Jego Bayer zagra w grupie A z Szachtarem Doniec, Manchesterem United i Realem Sociedad.

Pozostałe grupy niewymienione w tekście:

Grupa B: Real Madryt, Juventus Turyn, Galatasaray Stambuł, FC Kopenhaga

Grupa C: Benfica Lizbona, Paris Saint-Germain, Olympiakos Pireus, Anderlecht Bruksela

Grupa D: Bayern Monachium, CSKA Moskwa, Manchester City, Viktoria Pilzno

Grupa G: FC Porto, Ateltico Madryt, Zentit St, Peterzburg, Austra Wiedeń

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto