Zgodnie z zapowiedzią w lutym 2012 r. prezes Kaczyński rozpoczyna wiosenne przebudzenie polityczne. Początek był w marcu. Ale było to zaledwie przetarcie oczu. Teraz, po kilkumiesięcznym śnie i odpoczynku po trudach cierpień szóstej przegranej w zeszłorocznych jesiennych wyborach, będzie wielka ofensywa PiS. Wielka ofensywa pracy i walki o zwycięstwo w kolejnych wyborach, za trzy i pół roku. A być może wcześniej. Na co nadzieje nie gasną.
Tymczasem partia PiS rusza z misją – z wielką misją. Rusza więc do boju. Chce przekonać Polaków do swojej wizji państwa. Do swojej wizji gospodarki, polityki międzynarodowej i bezpieczeństwa. Prezes Kaczyński z grupą przybocznych będą mieć w tym wsparcie swoich specjalistów. Pominie główne media.
Wiosenną ofensywę pracy i walki, rozpocznie w poświąteczny wtorek, 10 kwietnia, kongres "Polska Wielki Projekt" - ustaliła "Rzeczpospolita" - organizowany przez polityków PiS i ekspertów, m.in. z Instytutu Sobieskiego i Ośrodka Myśli Politycznej w Krakowie. Podczas kongresu zostanie przedstawiony raport Instytutu Sobieskiego - "Katastrofa smoleńska. Bilans dwóch lat" – cytuje dziennik.pl
10 kwietnia będą nie tylko obchody drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Będzie również istotne spotkanie ekspertów PiS, którzy podejmą dyskusję o szeroko rozumianym bezpieczeństwie. W sześć dni później, 16 kwietnia w Krakowie, eksperci - ekonomiści, politolodzy i socjolodzy - zwolennicy PiS, poprowadzą dwa panele na temat wizji prowadzenia polityki zagranicznej Polski.
PiS zapowiada ogólnikowo, że 10 i 16 kwietnia dopiero będzie początek wielkiej ofensywy programowej. W kolejnych miesiącach mają organizować podobne eksperckie panele i spotkania naukowców i działaczy w różnych województwach, a także dyskusje z posłami, naukowcami i słuchaczami. Na finiszu są przygotowania do zakrojonej na wielką skalę kampanii eksperckiej i politycznej. "Będziemy chcieli, omijając również główne media, dotrzeć bezpośrednio do Polaków w wielu regionach" - mówi poseł PiS, Jacek Sasin.
W lutym portal rmf24.pl informował m.in., że wiceprezes partii Beata Szydło mówiła enigmatycznie dla "Rzeczpospolitej", że PiS przygotowuje projekty kompleksowych rozwiązań zmieniających system edukacji, wzmocnienia pozycji naszego kraju w Unii Europejskiej, wprowadzenia ułatwień dla przedsiębiorców i - ma to być sztandarowy pomysł kampanii - zmiany systemu emerytalnego. Czy partia prezesa zdoła w porę z ostatnim projektem, skoro nowy system emerytalny Sejm ma przyjąć w maju?
Żadne prawa i żadna ustawa, według teorii ekspertów PiS, nie są święte. Znaczy to, że można je zmienić, czyli znieść. Bo są to, jak rzekł był prezes, zaledwie świstki papieru. Jak dojdziemy do władzy, to to zrobimy.
Stanisław Cybruch
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?