Turniej Nordycki rozpoczął się bez niespodzianek. Drużyna Alexandra Pointnera wygrała dzięki równym skokom wszystkich zawodników, wśród których najlepiej spisywał się mistrz świata ze skoczni k-90, Wolfgang Loitzl, uzyskując 128.5 i 126.5 m.
Wśród gospodarzy najlepiej skakał nieprzewidywalny Harri Olli – osiągając 128 i 127 metrów. Finowie, którzy wrócili z Liberca bez medalu, byli zadowoleni z drugiego miejsca: „To wspaniały dzień. Nie sądziłem, że tydzień po porażce w Libercu, chłopcom uda się tak zmobilizować i zająć drugie miejsce” – powiedział serwisowi YLE trener Finów Janne Väätäinen. Na miejscu drużynie Finów kibicował Janne Ahonen, który mieszka wraz z rodziną w Lahti.
Polacy zajęli 6. miejsce, wyprzedzając m.in. Czechów i Rosjan. Najlepiej w polskiej reprezentacji zaprezentował się Kamil Stoch, oddając w pierwszej serii skok na odległość 126.5 m. Małysz skoczył 118 i 121.5 m.
Najdłuższy skok w konkursie – 130 metrów - oddał wicelider PŚ, Simon Ammann. Drużyna Szwajcarów nie zakwalifikowała się jednak do serii finałowej.
Jutro konkurs indywidualny o godz. 13:45.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?