Gala rozpoczęła się o godz. 18, a udział w niej wzięli między innymi wicemarszałek Sejmu RP Cezary Grabarczyk, poseł na Sejm RP Cezary Tomczyk oraz władze powiatu sieradzkiego, jak również ościennych samorządów. Oczywiście nie zabrakło członków rodziny Antoine'a, jego przyjaciół oraz gości z całej Polski, specjalnie zaproszonych na tą uroczystość.
Wszystkich powitał prezydent miasta Sieradza Jacek Walczak, który w bardzo ciepłych słowach zaprosił gości do wspólnej zabawy podczas trzech dni festiwalowych. Nawiązał również do marki Open Hair, która promuje miasto i region nie tylko w województwie łódzkim, lecz w cały kraju.
Całość artystyczną otworzył flash mob pod kierownictwem Piotra Hajduka, który na co dzień jest związany z teatrem Buffo pod kierownictwem Janusza Józefowicza.
Następnie na scenie pojawił się przyjaciel słynnego mistrza Antine'a, Janusz Szymański, który mając 17 lat wygrał jeden z najbardziej prestiżowych konkursów fryzjerskich im. Antoniego Cierplikowskiego, a nagrodą było stypendium w Paryżu pod bacznym okiem samego mistrza Antoine'a. To właśnie Janusz Szymański podczas pokazu slajdów i krótkich filmów opowiadał o życiu Cierplikowskiego. Mówił o jego szklanym domu we Francji, o tym że był ekscentrykiem nie tylko w swoim zachowaniu ale również w wyposażeniu wnętrza mieszkania, gdzie np. łazienka była w dużej mierze... czarna. Twierdził, że Antoine był elegancki, dlatego że pochodził z Sieradza, gdzie jego matka była krawcową, a ojciec szewcem. Zdolności manualne odziedziczył Antoni po mamie, która w niesamowity sposób robiła kwiaty.
Antoni prócz fryzur projektował suknie, co było powodem konfliktu między nim a Coco Chanel, która ulicę dalej również zajmowała się projektowaniem strojów. Ekscentryczny fryzjer za żywota powiedział kiedyś do Janusza Szymańskiego: "żeby zrobić sesję pośmiertną za życia, póki dobrze wygląda" i rzeczywiście taka sesja została przeprowadzona. To tylko niektóre fragmenty z licznych opowieści, jakie można było usłyszeć podczas gali.
Oczywiście nie zabrakło wspaniałej muzyki. Występ sieradzkiego barda Zbigniewa Paprockiego z zespołem zachwycił publiczność, zabierając wszystkich na muzyczną wędrówkę po Sieradzu. Następnie Jerzy Wolniak z Teatru Wielkiego w Łodzi przygotował koncert muzyki francuskiej pt. "Pod dachem Paryża", który rozpoczął się od dwóch arii z opery Carmen - Georges'a Bizeta, gdzie wystąpili Przemysław Rezner (baryton) oraz Dorota Wójcik (sopran). Oboje są solistami w Teatrze Wielkim w Łodzi. W świat piosenek francuskich takich wykonawców jak Edith Piaf, przeniosła wszystkich Agnieszka Krejner z zespołem.
Na zakończenie można było obejrzeć przygotowaną wcześniej wystawę pt. "Fryzjer z Sieradza". Całość prowadzi Andrzej Garbowski z Agencji Reklamowej PUNKT w Sieradzu.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?