Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smuda budował reprezentację Polski i dom na Podhalu. Co wyszło selekcjonerowi lepiej?

Dominik Lenart
Dominik Lenart
screen z Tygodnika Podhalańskiego
Franciszek Smuda, odchodzący selekcjoner reprezentacji Polski, w czasie prowadzenia kadry narodowej miał na głowie także inne sprawy, którymi się zajmował. Jedną z nich jest wybudowany nowy dom szkoleniowca w Kościelisku, który wygląda imponująco.

Rezydencja Smudy liczy prawie 880 metrów kwadratowych i ma kubaturę 2300 metrów sześciennych. Jak informuje Tygodnik Podhalański, nieruchomość stanowią dwa połączone razem domy jednorodzinne. Jeden jest własnością zakopiańskiego architekta Adama Bukowskiego-Tyrały, natomiast drugi należy właśnie do Smudy.

"Od strony wsi budynek wygląda znacznie skromniej, choć też w głowie się zawraca od jego okazałości. Z drugiej jednak strony wygląda jak pałac nad pałacami. Tu nikt niczego nie żałował. Dach z prawdziwych gontów, grube bukowe filary, piękne sosręby" - możemy przeczytać w "Tygodniku Podhalańskim".

Wiele osób komentuje głośno wybudowany przez trenera dom i mówi: "Budował równocześnie polską reprezentację na Euro i ogromny dom w Kościelisku. Budynek wyszedł mu znakomicie".

Oprócz tego są też pochlebne komentarze: "To bardzo miły człowiek, kiedyś tu nawet do mnie przyszedł z flaszeczką. Skromny a taki pałac postawił" - mówi jeden z mieszkańców Kościeliska, a jego słowa cytowane są na stronach Tygodnika Podhalańskiego.

Smuda w czasie pracy z kadrą narodową pobierał miesięcznie około 150 tysięcy złotych. Jakby tego było mało, to dostawał jeszcze premie, które w sumie uzbierały się do magicznej kwoty pięciu mln złotych.

Oprócz tego Smuda brał udział w reklamach jednej z sieci sklepów, za które na jego konto wpłynęło około jednego miliona złotych.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto