W harmonijny sposób tworząc korelacje stanowiące imitację tego, co uzurpuje sobie miano rzeczywistości. Bo przecież ideałem było by, gdyby człowiek już za życia sięgnął nieba. Nieco dekoncentratyzmu, a czasami wręcz sfrustrowania i zniechęcenia, jego materii, ale jednocześnie pewność siebie i całkowicie świadome pogodzenie się z jak odpowiedzialnym zadaniem musi się mierzyć powoduje, że wzrasta stawiając na piedestale uniwersalne wartości i przekonania.Wszystko bowiem staje się asumptem do rozważań na temat jego wolności. Bo wolność i w szerokim stopniu zaawansowana analiza utraconego czasu, a przede wszystkim koncentracja nad przyszłością powinny być determinantami. Osoba uwikłana w los ciągle na nowo odkrywa jego sens. I właśnie taka motywacja stanowiąca fundament naszego realnego spostrzegania rzeczywistości nieustannie przynosi wiele korzyści, które łączą się z głębszą i bardziej wnikliwą analizą wewnętrznych przeżyć przejawiających się w bardziej optymistycznym i perspektywicznym spostrzeganiu świata. Takie właśnie rozważania stają się motorem, który czasami może jednak zaburzyć rytm samego bycia.
Od 19 lipca w kinie Helios można oglądać film fabularny debiut nominowanego do Oscara i nagrodzonego na festiwalu w Berlinie reżysera Bartosza Konopki pt.: "Lęk wysokości". To opowieść o młodym reporterze telewizyjnym, który po tym, jak jego ojciec trafia do szpitala dla obłąkanych przenosi się w świat szaleństwa i przechodzi diametralne metamorfozy.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?