Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa Amber Gold. ABW bada wątki finansowe

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
W dokumentach przejętych przez śledczych w pomieszczeniach Amber Gold znaleziono interesujące i intrygujące wątki finansowe, których wielkość i kierunki przelewów są aktualnie przedmiotem wnikliwej analizy ekspertów.

Dokumenty znalezione przez śledczych w pomieszczeniach Marcina P. mają wiele ciekawych i zagadkowych wątków. Zdaniem portalu TVN24, na który powołuje się "Gazeta Prawna", Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) - od kilku dni sprawdza m.in. czy pieniądze z firmy Amber Gold zostały przetransportowane samolotem do Niemiec. Śledczy mogą wiązać ewentualną aferę pieniężną z jednym ze słynnych w Trójmieście biznesmenów, który figuruje na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost".

Funkcjonariusze ABW chcą najpierw rozwikłać kwestię i okoliczności powstania upadłych już linii lotniczych OLT Express. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ustaliła, że w 2011 roku firma Amber Gold podjęła "intensywne działania zmierzające do zakupu udziałów" w jednej z polskich, regionalnych linii lotniczych. Po zakupie udziałów tej linii lotniczej, spółka natychmiast została przekształcona w OLT Express Regional. Wtedy linie te były w bardzo złej kondycji finansowej. Miały blisko 2 mln zł zaległych podatków i nieodprowadzonych składek do ZUS.

Czytaj też, dlaczego państwo stało się cynglem w sprawie Amber Gold

Nie było to przeszkodą w zakupie spółki przez Amber Gold. Kiedy przedstawiciele złotej firmy wyrazili chęć kupienia i zainwestowania 14 mln zł, w zadłużone regionalne linie lotnicze, wówczas właściciel linii "udostępnił Marcinowi P. jedyny samolot, jakim wtedy jeszcze dysponował" – informuje serwis gazetaprawna.pl.

Zdobyty w ten sposób jedyny samolot tej linii, "wykorzystywany był prawdopodobnie do lotów na teren Niemiec, rzekomo przewożąc znaczne ilości środków pieniężnych", napisali - według tvn24.pl, funkcjonariusze ABW w materiałach śledztwa. Istnieje podejrzenie, że w ten dość prosty sposób, środki finansowe "z Amber Gold zostały wywiezione poza Polskę".

Agenci ABW dowiedzieli się ponadto, że Marcin P. prowadził rozmowy z właścicielem regionalnych linii lotniczych, w domu słynnego w Trójmieście biznesmena, który w minionych latach był powiązany z nieżyjącym już gangsterem Nikodemem S., znanym powszechnie pod ksywką "Nikoś".

W ocenie funkcjonariuszy, biznesmen był "prawdopodobnie inicjatorem" spotkań Marcina P. z właścicielem linii lotniczych. ABW sprawdza, czy "Marcin P. nie był po prostu "słupem", który został wykorzystany przez starych graczy do przeprowadzenia oszustwa" - wyjaśnił TVN24 jeden ze śledczych. Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego prześwietlili też konta bankowe Amber Gold, których firma miała w BGŻ kilkanaście. Stwierdzili, że suma wpłat i wypłat firmy, w okresie 3 lat przekroczyła 2 miliardy zł.

ABW próbuje dowiedzieć się, co z tymi pieniędzmi się stało. Równocześnie zwraca uwagę na ogromny majątek Marcina P., który nagle pojawił się, zaledwie w... dwa lata. ABW ustaliła bowiem, że jeszcze w 2009 roku, Marcin P. zarobił jedynie 570 zł. Natomiast w dwa lata później dysponował już wielkimi pieniędzmi.

Jak pisze portal TVN24 - Marcinem P. interesował się Pomorski Urząd Skarbowy. Po kontroli przez skarbówkę - P. złożył deklarację CIT–8 za 2010 rok. Przelewemu regulował "zaległość podatkową w wysokości 11.187.236,00 zł (11 mln 187 tys. 236 zł – przyp. red.), w tym odsetki ustawowe 1.250.000,00 zł (1 mln 250 tys. zł – przyp. red.)" - wynika z dokumentu ABW.

Według Informacyjnej Agencji Radiowej, jedyny należący do firmy OLT Express samolot Marcina P., został aresztowany na lotnisku w Rębiechowie. Zdaniem prezesa portu lotniczego w Gdańsku, samolot zatrzymali pracownicy lotniska w ramach zabezpieczenia długów, jakie OLT Express ma wobec gdańskiego portu lotniczego. Wartość samolotu nie jest jeszcze oszacowana.

Stanisław Cybruch

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto