Sprawdzamy, pakujemy i... jedziemy na wakacje

Już za kilka dni wakacje, urlopy, wyjazdy dalekie i bliskie – czekamy na te chwile, marzymy o odpoczynku, cieszymy się i nieźle stresujemy. Staramy się, aby wszystko było w porządku, żeby w końcu … wyjechać.

Wiadomo jak jest przed wyjazdem – ostatnie dni w pracy, w domu urwanie głowy, pośpiech, wszystko na ostatnią chwilę. To powoduje, że o tym i owym niestety zapominamy, albo coś wydaje się mało ważne. Pół biedy jeśli nie wybieramy się za granicę, gorzej, gdy o czymś przypominamy sobie daleko od domu. Jeśli zapomnimy zapakować jakiś absolutnie niezbędny do plażowania ciuszek, albo ulubiony gadżet to… „nic to”, ale jeśli zapomnimy o obowiązujących prawach i posiadaniu odpowiednich dokumentów, wtedy będzie problem.

Funkcjonariusze Straży Granicznej bardzo często spotykają się z taką niefrasobliwością. Niestety na granicy nic już nie da się zrobić. Po prostu musimy posiadać wszystkie niezbędne dokumenty.
Ppłk SG dr Marek Jarosiński - Rzecznik Prasowy Komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej przypomina - "Obywatele polscy jako obywatele Unii Europejskiej mogą przekraczać granice w obrębie unii na podstawie dowodów osobistych lub paszportów. W strefie Schengen, do której należą 22 państwa Unii Europejskiej oraz w krajach stosujących jej przepisy - Szwajcarii, Norwegii i Islandii, poruszamy się swobodnie, często bez okazywania dokumentu uprawniającego do przekraczania kolejnych granic. Tym niemniej trzeba pamiętać o tym, że taki dokument należy mieć przy sobie."

Dzieci w każdym wieku muszą mieć ważne dokumenty, dowód osobisty lub paszport. Nie ma już możliwości wpisywania danych dzieci do paszportu rodzica. Obecnie wydawane są dokumenty tożsamości uprawniające każdą osobę, niezależnie od wieku, do przekroczenia granicy. Paszport lub dowód osobisty można wyrobić dziecku już w kilka dni po urodzeniu, po uzyskaniu metryki urodzenia dziecka.

Funkcjonariusze SG otrzymują alarmujące telefony od rodziców, którzy przez zaniedbanie, nie wyrobili dziecku dokumentów w odpowiednim czasie. Błagają o pomoc, radę, interwencję. Dzieci wyjeżdżają np. na zawody sportowe, na wycieczki i na granicy przeżywają ogromne rozczarowanie, ponieważ nie mają ważnych dokumentów.

"Ale co my możemy zrobić w tej sprawie?" – mówi ppłk SG Marek Jarosiński - "Przecież dziecko musi mieć własny dokument tożsamości, to nie jest jakaś złośliwość, czy niepotrzebne, biurokratyczne utrudnianie, tylko oczywisty, formalny warunek wyjazdu dziecka poza granicę kraju." Służby wszystkich państw są wyczulone na kontrole dzieci właśnie pod kątem stwierdzenia ich uprawnienia do przekroczenia granicy

Wyrażeniem zgody jest akt administracyjny wyrobienia paszportu dla dziecka za zgodą obojga rodziców. Chodzi bowiem o skuteczne przeciwdziałanie porwaniom dzieci, wykorzystywaniu ich do niewolniczej pracy poza rodzinnym krajem czy zmuszaniu do nierządu. To są delikatne sprawy i dlatego służby wszystkich państw szanujących standardy prawne są bardzo wrażliwe właśnie na punkcie przebywania dzieci za granicą, dlatego muszą mieć one własne dokumenty tożsamości, dla ich bezpieczeństwa.

Zanim wyjdziemy z domu przejrzyjmy starannie dokumenty własne i dzieci. Sprawdźmy czy są ważne, bo jeśli nie, to nie uda się przekroczyć granicy.

Zapominalskich ppłk SG Marek Jarosiński przestrzega
"Osoby, które podróżują za granicę bez ważnego paszportu lub dowodu osobistego, albo tylko z prawem jazdy, które nie jest dokumentem uprawniającym do przekroczenia granicy, muszą liczyć się z tym, że w razie kontroli sprawdzana będzie ich tożsamość, a może nawet będą przesłuchiwani. Jak wiadomo, takie czynności prawne nie należą do przyjemności. Wybieramy się za granicę zazwyczaj w celach biznesowych lub turystycznych, a nie żeby spędzić kilka godzin na posterunku policji i być przesłuchiwanym. Lepiej unikać takich problemów i mieć po prostu przy sobie właściwy, ważny dokument - paszport lub dowód osobisty.
Usiłowanie przekroczenia granicy na podstawie nieważnego paszportu lub dowodu osobistego, naraża jego właściciela na karę administracyjną za przekroczenie granicy bez uprawnienia.
Jeśli chodzi o przejścia graniczne, które były nieczynne z powodu powodzi, to w zasadzie można przejechać. Jednak SG przestrzega, że są jeszcze utrudnienia i lepiej, aby kierowcy omijali zagrożone tereny. Jedyne przejście graniczne, które jest zamknięte to Piwniczna Zdrój – Mniszek.
Podsumowując, wszystko sprawdzamy, pakujemy, ubezpieczamy siebie i mieszkanie i nareszcie … w drogę.