Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strach i cierpienie. Życie nielegalnych imigrantów w Grecji

Tomasz Osuch
Tomasz Osuch
"Uchodźcy, osoby ubiegające się o azyl i imigranci w Grecji są narażeni na szereg naruszeń praw człowieka". Na zdjęciu imigranci w "centrum zatrzymań". Evros, Grecja.
"Uchodźcy, osoby ubiegające się o azyl i imigranci w Grecji są narażeni na szereg naruszeń praw człowieka". Na zdjęciu imigranci w "centrum zatrzymań". Evros, Grecja. Ggia/Attribution-NonCommercial-ShareAlike 2.0 Generic/Flickr.com
Tysiące uchodźców każdego roku przybywa do Grecji w poszukiwaniu wolności, by normalnie żyć. Najczęściej jednak odnajdują przemoc i cierpienie. Żyją w nieustannym strachu przed prześladowaniami. O tragicznych losach nielegalnych imigrantów w Grecji czytamy w najnowszym raporcie Amnesty International.

"Uchodźcy, osoby ubiegające się o azyl i imigranci w Grecji są narażeni na szereg naruszeń praw człowieka" - czytamy w raporcie Grecja: koniec drogi dla uchodźców...", opublikowanym wczoraj przez organizację Amnesty International.

Greckie władze nie wprowadziły do tej pory efektywnego systemu azylowego, co sprawia, że osoby ubiegające się o azyl mają spore problemy już z samym złożeniem odpowiedniego wniosku. W 2011 roku powstała specjalna agencja rządowa, która miała zająć się sprawami imigrantów. Niestety do dziś nie przeprowadziła ani jednego postępowania azylowego.

"Osobom nie mogącym udowodnić faktu wystąpienia o azyl grozi zatrzymanie i areszt lub deportacja" - czytamy dalej w raporcie. Jego autorzy zwracają uwagę na fakt, że jest to powszechna praktyka stosowana przez grecką policję, a zatrzymani uchodźcy przetrzymywani są często przez długi okres czasu w "złych" lub nawet "nieludzkich" warunkach.

O szczęściu nie mogą mówić także ci, którzy wciąż przebywają na wolności. "W Syrii umierasz raz, tutaj umierasz wiele razy... Nie sypiamy dobrze i obawiamy się rasistowskich ataków" - żali się w rozmowie z AI syryjski uchodźca mieszkający w Atenach.

Drut kolczasty lekiem na całe zło? Czytaj na kolejnej stronie --->

Wielu nielegalnych imigrantów, w tym setki dzieci, żyje na ulicach. Bez domu, bez pracy i perspektyw na lepszą przyszłość starają się jakoś przetrwać każdy kolejny dzień. Niejednokrotnie stają się celem ataków prawicowych bojówek.

Jak wskazują autorzy raportu Amnesty International, "kryzys ekonomiczny oraz poważne cięcia budżetowe zwiększyły ksenofobiczne uczucia w niektórych warstwach społeczeństwa i stały się orężem radykalnych grup prawicowych". To właśnie na fali społecznego niezadowolenia skrajnie prawicowa partia "Złoty Świt", stosująca "agresywną retorykę" w kwestiach imigracji, zdobyła w ostatnich wyborach osiemnaście miejsc w greckim parlamencie.

Czytaj też: Grecja zakończyła budowę ogrodzenia na granicy z Turcją

Kilka dni temu poruszyliśmy na łamach W24 temat zakończonego drutem kolczastym czterometrowego ogrodzenia, jakie stanęło na granicy grecko-tureckiej.

Zabiegi władz w Atenach mają na celu zatrzymanie napływu fali nielegalnych emigrantów, nie tylko do samej Grecji, ale i do pozostałych krajów Unii Europejskiej. Według różnych szacunków, od 80 do 90 proc. wszystkich nieproszonych gości z zagranicy, którzy pojawiają się w Unii Europejskiej, przekracza granicę Wspólnoty właśnie w Grecji. Tylko w ubiegłym roku greckie służby zatrzymały ok. 100 tys. osób próbujących przedostać się na terytorium UE.

Przeczytaj cały raport Amnesty International (plik PDF, j. angielski)

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto