Mimo, że statystyki pokazują iż większość umów ze studentami podpisywana jest we wrześniu, przezorniejsi żacy rozpoczynają poszukiwania już w lipcu lub sierpniu. Nie jest dla nich problemem przeznaczenie nawet większej części swego budżetu na wynajem, jeżeli mieszkanie znajduje się w dobrym punkcie miasta.
Wielu studentów powtarza, że już nigdy więcej nie będą zwlekać z szukaniem lokalu. - Na pierwszym roku studiów czekałam z tym do ostatniej chwili i udało mi się znaleźć jedynie pokój do wynajęcia, daleko od uczelni i bez ciepłej wody – wspomina Milena, studentka politologii z Warszawy. Aby uniknąć takich sytuacji, coraz więcej osób poszukiwania rozpoczyna na początku wakacji.
Poszukiwania mieszkań rozpoczynamy w Internecie, najczęściej korzystając z serwisów udostępniających oferty wynajmu mieszkań, np.: dom.gratka.pl Oferty w sieci najczęściej posiadają rozbudowane galerie zdjęć, można więc wstępnie oszacować czy dana kwatera będzie nam odpowiadać, łatwo też skontaktować się z wynajmującymi.
Samodzielne szukanie wymaga czasu i pewnych zasobów. Część pracy mogą za nas co prawda mogą zrobić same strony z nieruchomościami. Dzięki systemowi zapytań i powiadomień, same poinformują nas gdy ktoś umieści ofertę z odpowiednimi parametrami. Dobrym pomysłem jest również umieszczenie własnego ogłoszenia, jako osoby poszukującej miejsca zamieszkania.
Najwygodniejszą metodą szukania mieszkań jest skorzystanie z usług jednego z biur nieruchomości.
Pracownicy takich firm dysponują na ogół dużą bazą ofert i znają lokalny rynek. Dla studentów, którzy poszukują kwater w nieznanym sobie mieście, jak również tych, którzy podejmują wakacyjne prace trudno o lepszy sposób. Agenci biur nieruchomości sprawnie załatwiają wszelkie formalności związane z najmem, pomagają w negocjacji cen i aranżują oglądanie wybranych nieruchomości.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?