Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szmal: Brakuje płynności

Dawid Bożek
Dawid Bożek
- Nasza gra nie wygląda jeszcze na tyle dobrze, żeby pozwalała na walkę z najlepszymi rywalami - ocenia formę reprezentacji Polski po pierwszym meczu turnieju Christmas Cup w Katowicach jej bramkarz i kapitan, Sławomir Szmal.

Jak pan oceni to spotkanie?
Lekko, łatwo i przyjemnie. Widać, że przepracowaliśmy okres przygotowawczy, ale to była praca czysto fizyczna. Stąd czasem popełnialiśmy proste błędy - chociażby niecelne podania przy kontratakach. Tak to jednak jest, gdy na zgrupowaniach nie mamy jeszcze dużo zajęć z piłką. Od tej pory na treningach będziemy się zajmować taktyką i mam nadzieję, że będzie wyglądać to lepiej. Dziś parę akcji mogło się podobać.

Zaskoczyła pana reprezentacja Słowacji?
Jest w niej kilku młodych i bardzo ambitnych zawodników. Może ten zespół nie górował nad nami pod względem warunków fizycznych, ale ambicja w piłce ręcznej wiele może.

Jesteście zmęczeni po ostatnim zgrupowaniu w Pruszkowie?
Tak. Wczoraj przyjechaliśmy do Katowic, mieliśmy dwa treningi, dziś jeszcze jeden plus mecz. Jest to męczące, choć mieliśmy trzy dni wolnego podczas świąt. Jednak po całej rundzie ligowej to się odczuwa. Ale do tego jesteśmy przyzwyczajeni.

Wspomniał pan o tym, że na treningach mieliście niewiele zajęć z piłką. Ale w dzisiejszym meczu niektóre akcje mogły się podobać.
To prawda. Ale ta gra nie wygląda jeszcze na tyle dobrze, żeby pozwalała na walkę z najlepszymi rywalami. W naszej grze brakuje płynności, czasami widać, że coś się zacina i nie potrafimy odnaleźć się na pozycjach.

Jak ocenia pan waszego kolejnego rywala, Czechów?
Wiesz co, nie powiem Ci, bo nie widziałem ich meczu. Wiem tyle, że zremisowali. Wszystkie mecze na tym turnieju będą ciekawe, bo drużyny ambitnie do niego podchodzą.

Rozmawiał w Katowicach Dawid Bożek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto