Ray, bo tak rzekomo ma na imię tajemniczy nastolatek, mówi po angielsku i trochę po niemiecku. Przez 2 tygodnie za pomocą kompasu kierował się na północ, aż w końcu 5 września dotarł do Berlina, gdzie zgłosił się do młodzieżowego ośrodka pomocy. Następnie sprawą zajęła się policja.
Według relacji chłopca jego ojciec zmarł w lesie, dlatego on sam udał się w wędrówkę. Poza swoim imieniem, Ray nie pamięta wiele. Nie wie skąd pochodzi jego rodzina.
''Zaapelowaliśmy o pomoc do wszystkich europejskich krajów przez Interpol. Naprawdę nie mamy pojęcia skąd wziął się ten chłopiec'' – powiedział rzecznik prasowy berlińskiej policji Michael Maas.
Lekarze orzekli, że Ray jest zdrowy psychicznie. Policja nie ma dowodów, co do popełnienia przez chłopca jakiegokolwiek przestępstwa.
Źródło: BBC NEWS
Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?