Celem projektu "Tatuaże Wolności" jest specyficzna pomoc byłym więźniom. Wykwalifikowani tatuatorzy pomogą zamienić szpecące "dziary" więzienne w tatuaże artystyczne.
"Chcemy połączyć trzy grupy: 1. osoby posiadające tatuaże z czasów pobytu w zakładzie karnym, czy więzieniu; 2. artystów tatuatorów i właścicieli studiów tatuażu; 3. przedstawicieli społeczeństwa, którzy chcą pomóc" - czytamy na stronie pomysłodawcy projektu, Wyższej Szkoły Nauk Społecznych Pedagogium.
Osoby posiadające tego typu tatuaż, jak i artyści zajmujący się tatuowaniem mogą zgłaszać się drogą mailową ([email protected]). Możliwa równie jest wpłata na konto. Uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone na ufundowanie kolejnych przemian tatuaży.
Czytaj także: Dodaj znajomego - nie hejtuj! Ruszyła kampania Fundacji Dzieci Niczyje
W ramach kampanii promującej akcję przygotowano klip, który w prosty sposób wyjaśnia jej ideę i cel. Przedstawiciele uczelni zwracają uwagę na społeczne konsekwencje posiadania tatuaży więziennych. "Są trudne do usunięcia, pozostawiają blizny, piętnują odstraszają pracodawców" - słyszymy na filmie. Nowe tatuaże mają być lepiej wykonane i przede wszystkim lepiej odbierane przez społeczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?