Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Udawał cwańszego i mądrzejszego. Dlaczego Francuza ?

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Policjanci z drogówki bardzo często mają kontakt z kierowcami z Ukrainy, Niemiec, Włoch czy Słowacji. Ostatnio w roli głównej wystąpił Francuz z samego Paryża, który raczył rozwalić polski płot. Był zakrwawiony, pijany i niezwykle rozmowny.

Policyjny patrol otrzymał zgłoszenie, że w nocy na ulicy Króla Zygmunta w Ostrowie Lubelskim samochód osobowy staranował ogrodzenie posesji.

Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, przy rozbitym pojeździe zastali zakrwawionego mężczyznę. Był pod widocznym działaniem alkoholu, a jego obrażenia oraz okoliczności zdarzenia wskazywały, że to on kierował autem.

- Sprawca kolizji w rozmowie z funkcjonariuszami używał języka francuskiego, bezradnie rozkładał ręce i twierdził, że nic nie rozumie z tego, co mówią do niego policjanci – informował rzecznik prasowy KPP w Lubartowie mł. asp. Grzegorz Paśnik.

Znalezione w aucie dokumenty jednoznacznie wskazywały, że jest to 49-letni mieszkaniec Lublina.

Kierowca wydmuchał ponad 2 promile alkoholu.

Po opatrzeniu przez załogę karetki pogotowia mężczyzna, nadal utrzymujący, że jest Francuzem, został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto