Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

V liga małopolska: Janina Libiąż – Karpaty Siepraw 1:1 (0-1)

Damian Klamka
Damian Klamka
W środowe popołudnie grała piąta liga małopolska. Relacja i zdjęcia z Libiąża.

Mecz lepiej zaczęli goście i to oni stworzyli pierwszą groźną sytuację pod bramką libiążan. Kolejne minuty przyniosły jednak zmianę sytuacji; atakowali gracze libiąskiej Janiny, jednak nie potrafili pokonać bramkarza gości. W dalszej części pierwszej połowy znów lepiej radzili sobie przyjezdni. Zaczęło się od 30. minuty, gdy napastnik Karpat strzelił z bliska w długi róg, jednak niecelnie. Kolejne strzały również nie przyniosły zmiany wyniku. Około 40. minuty groźnie zrobiło się pod bramką Siepraw – sędzia zagwizdał, wskazując na jedenastkę. Ta decyzja była bardzo dyskusyjna i podjęta zbyt szybko. Po konsultacji z arbitrem bocznym, decyzja została zamieniona na rzut sędziowski. Przewaga przyjezdnych została uwieńczona bramką – po dośrodkowaniu z lewej strony Zając z najbliższej odległości pokonał Kłosińskiego.

Druga odsłona zaczęła się dla libiąskiej jedenastki wyjątkowo nieszczęśliwie. Groźnej kontuzji kolana doznał Michał Gut. Jakby nieszczęść było mało, górnicy zaczęli słabiej grać. Oddali inicjatywę przeciwnikom, a sami nie potrafili skonstruować akcji. Bliski podwyższenia wyniku był strzelec pierwszego gola, ale po jego uderzeniu piłka odbiła się od słupka. Kolejne zmiany przeprowadzone przez trenera GKS-u, Krzysztofa Ducha niewiele zmieniły w obrazie gry. Znów zaatakowali goście. Zając ponownie stanął przed szansą zdobycia gola dla swojej drużyny, przegrał jednak pojedynek sam na sam z bramkarzem Janiny. W końcu przebudzili się napastnicy gospodarzy. Po dośrodkowaniu Przebindy mocnym strzałem głową wyrównał Ślezak. Do ostatniego gwizdka Janina próbowała atakować, mimo to wynik nie zmienił się.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto