Za informacją podaną przez Urząd Miejski Sposób na upał - kurtyna wodna szereg serwisów informacyjnych podało, że elblążanie będą mogli orzeźwić się podczas upalnego tygodnia przy wystawionych kurtynach wodnych. Akcję koordynować miał Departament Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Informacji Niejawnych Urzędu Miejskiego w Elblągu. We wszystkich doniesieniach prasowych przeczytać można dość obszerne wyjaśnienie, że decyzję władz miasta motywują prognozy synoptyków, że przez Elbląg "przetoczy się fala upałów". Kurtyna miała pracować codziennie od 11.00 do 17.00 przez tydzień.
W kolejnej nocie Kurtyna wodna sposobem na wakacyjne upały czytamy: "Orzeźwiająca kurtyna wodna stanęła już dziś (6 sierpnia) na Placu Kazimierza Jagiellończyka. Kurtyna będzie pracowała w godzinach od 11:00 do 17:00, bo zapowiada się naprawdę upalny tydzień. W kolejnych dniach elblążanie będą mogli także skorzystać z przyjemnej, chłodnej mgiełki. W środę kurtyna zostanie ustawiona na terenie Ogródka Archeologicznego na elbląskiej starówce, zaś w czwartek na Osiedlu Zawada, na placu przy ul. Okulickiego, obok sklepu Biedronka".
Żar tropików w Elblągu istotnie zagościł, a orzeźwiająca kurtyna wodna stanęła 6 sierpnia na Placu Kazimierza Jagiellończyka. Okazuje się jednak, że pracowała tam tylko jeden dzień, następnie została przeniesiona w inną lokalizację, o czym nigdzie wyraźnie nie napisano.
Jeden z portali, przywołując informacje Moniki Borzdyńskiej, asystenta w Biurze Prezydenta Miasta ds. kontaktów z mediami, w artykule Kurtyny wodne na upały sugerował, że kurtyn będzie więcej, z każdym dniem będzie ich przybywać: "Na Placu Kazimierza Jagiellończyka stanęła pierwsza, ale nie ostatnia kurtyna wodna. Od dziś (7 sierpnia) w ten sposób będzie można schłodzić się na terenie Ogródka Archeologicznego na elbląskiej starówce, a od czwartku (8 sierpnia) na Osiedlu Zawada - kurtyna stanie na placu przy ul. Okulickiego, obok sklepu Biedronka".
Podobnie w innym serwisie w tekście Kurtyna wodna na Jagiellończyka pojawiła się informacja, że "od wtorku na Placu Kazimierza Jagiellończyka stanie kurtyna wodna". Zdanie sugeruje, że kurtyna pozostanie na Placu Jagiellończyka przez przynajmniej kilka dni.
Nieprecyzyjnie sformułowana informacja stała się źródłem niejasnych przekazów. Osoby szukające kurtyny na Placu Jagiellończyka w kolejnych dniach były rozczarowane i czuły się oszukane. Miejsca, w jakich miały pracować kurtyny w godzinach od 11.00 do 17.00, były puste.
Jedna z osób wyraziła dezaprobatę w komentarzu pod artykułem Kurtyna wodna stanie także na Starówce i na Zawadzie: "Wczoraj stanęła a dzisiaj zniknęła kpina".
Pod artykułem w serwisie potEL.pl szereg podobnych komentarzy wskazuje na spore grono rozczarowanych osób. Między innymi czytamy:
"wczoraj kurtyna stanęła na placu Jagiellończyka a dzisiaj (jest godz. 13.30) kurtyny już nie ma. Śmiechu warte. Czy to możliwe żeby na całe miasto była tylko ta jedna kurtyna wodna???? to chyba jakaś objazdowa. Jak żyć ?????";
"Jezu chyba musze kupic okulary zapitalalam dzis przez plac jagiellonczyka i tam niczego nie było. (...)";
"No ja też się dziś wybrałam z dzieckiem, żeby pokazać jej "coś fajnego" i się mi dziecko rozczarowało na placu Jagiellończyka. (...)".
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?