Od kiedy przeniosłem się na Pragę (Warszawa) pamiętam oblężony pub "Pod pstrągiem". Nad Jeziorkiem Kamionkowskim, niemal naprzeciwko fabryki Wedla i kościoła, można było się przysiąść, ugasić pragnienie, przekąsić "małe co nieco". Staram się być w Parku Skaryszewskim choć raz w tygodniu. Dopiero dziś (30 stycznia 2012 r.) spostrzegłem, że nie ma już pubu "Pod pstrągiem"!
Wideo
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!