Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Winobranie z zielonogórskim winem i z paryską domieszką

Zbigniew Jelinek
Zbigniew Jelinek
Zielona Góra. Są pierwsze szczegóły tegorocznych Dni Miasta: będzie namiastka paryskiego Montmartre, restauracje pod chmurką, nocne dyskoteki, korowód na zakończenie. Mocny akcent: wino zielonogórskich winnic.

Jeszcze ponad miesiąc do rozpoczęcia tradycyjnych tygodniowych Dni Zielonej Góry – Winobranie 2010, a już pojawiają się elektryzujące szczegóły imprez. Całe centrum miasta - utonie w hollywoodzkiej scenografii: rozbłyśnie kolorowymi światłami, a na ścianach kolorowych kamienic wyświetlane będą obrazki Zielonej Góry sprzed 1900 roku. - Chcemy tym sposobem wykreować ducha miasta, co stworzy jego wizytówkę, która będzie znana w całej Polsce – górnolotnie oznajmia Tomasz Nasterowicz z biura prezydenta miasta.

Stary Rynek będzie pod władaniem restauratorów. Znikną stąd obskurne ogródki piwne, a pojawią się stylowe stoliki i krzesełka, zaś wszyscy goście obsługiwani będą przez kelnerów. To tutaj będą odbywały się pokazy mody haute couture, a na pobliskiej małej scenie prezentować mają się zielonogórskie grupy muzyczne. Według organizatorów, powinno się tu czuć atmosferę Paryża, szczególnie Montmartre. Nieco dalej, wokół ratusza usytuowana będzie z kolei duża scena, gdzie królować będzie muzyka pop i rock. - To nie wszystko - tłumaczy Zbigniew Tchórzewski z Radia Zachód, organizator wydarzeń w tej strefie. - Pojawią się tutaj tematyczne wieczory z muzyką country, żydowską, jazzową, adresowaną w większości do starszego odbiorcy. Będą też konkursy dla uczestników Dni, a na zakończenie codziennego bloku imprez – dyskoteka pod chmurką.

Oczywiście, nie zabraknie jarmarku winobraniowego, na który gromadnie przyjeżdżają handlowcy z całego kraju. Jarmark otrzyma nową scenerię - stoiska przywdzieją kolory miasta:
biały, zielony i żółty. To tutaj pojawią się drewniane domki winiarskie z hitem: będzie sprzedawane wino z zielonogórskich winnic. To historyczny krok. Wreszcie, po długottwałych administracyjnych mękach, udało się legalnie pozyskać wszelkie zezwolenia na wyrób i sprzedaż wina. Co prawda, udało się to na razie dwóm winnicą: Pałac Marzęcin i Stara Winna Góra (Górzykowo), ale uczyniono wielki krok. Niestety, cena zakupu butelki może rozpoczynać się od kwoty 35 złoty w górę. - Pojawią się także tutaj wieczorki tematyczne, które mają pasować do kultury picia wina – oznajmia Nestorowicz. Dla młodzieży i dzieci, jak w poprzednich latach, podwoje otworzy Lunapark

Na zakończenie Dni Miasta - pojawi się korowód, który będzie kwintesencją Winobrania. - Ma pokazać to, czym żyła Zielona Góra przez cały tydzień - dodaje Nesterowicz. W takcie Dni, odbywać się będzie Międzynarodowy Festiwal Folkloru, co także jest z wolna tradycją, bowiem swego czasu Festiwal sprzężony był z Festiwalem Piosenki Radzieckiej. - Zaprosiliśmy 10 zespołów z różnych stron świata, ale takich, które związane są z winną latoroślą i winiarstwem - precyzuje dyrektor festiwalu Krzysztof Świtalski. Na Winobraniu nie zabraknie wielkich gwiazd. Aktualnie trwają pertraktacje. Trwają także rozmowy z kandydatami na Bachusa.

Po wielkim sukcesie ostatniego Festiwalu Piosenki Rosyjskiej, również i Winobranie zagości w telewizji. Transmisje pojawią się w TVP2, a koncert gwiazd w TVN i Radio Zet. 45 „wejść” na pogodę będzie miała TVN24 i TVN Meteo.

Organizatorem w tym roku Winobrania jest miasto i miejskie instytucje. Zrezygnowano z usług prywatnych zewnętrznych firm, które były krytykowane za swoje „zewnętrzne” pomysły, nie przypadające gustom zielonogórzanom. Na organizację Dni magistrat przeznaczył z budżetu milion złotych. To mało. Resztę mają wysupłać sponsorzy. Ile? - Myślę, że potrzeba kwoty w granicach dwóch milionów złotych - precyzuje Nesterowicz. - Sam korowód, który powinien być hitem, pochłonie 500 tys. zł.

Historia zielonogórskiego winobrania sięga roku 1852 i związana jest z okresem zbierania plonów z winnic, które niegdyś okalały miasto. Po roku 1945 miasto pierwsze Winobranie zorganizowało w 1954 roku i trwało od 2 do 3 października.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto