W zeszłym roku poprzeczka została postawiona bardzo wysoko. W tegorocznej edycji, pomimo deszczowej pogody i skróconego czasu promocji tego wydarzenia, wzięło w nim udział bardzo dużo ludzi" - powiedział pomysłodawca przedsięwzięcia, Leszek Cichoński.
To już 8. edycja tej corocznej imprezy pod nazwą "Thanks Jimi Festival". W zeszłym roku na wrocławskim Rynku jednocześnie zabrzmiało aż 6346 gitar. W tym roku było ich tylko, a może raczej aż 4597. Próby trwały od sobotniego poranka. W czasie prób grano rockowe standardy z gośćmi festiwalu.
O godz. 16 rozpoczął się wspólny występ. Podobnie jak w zeszłym roku, fani muzyki zagrali utwór "Hey Joe" Jimi'ego Hendrixa. Po nieudanej próbie bicia rekordu zabawa przeniosła się na wrocławską "Wyspę Słodową", gdzie przewidziane są występy wirtuozów gitary. Tu też wystąpią: Dżem, Cree i TSA, a także wielu polskich i zagranicznych muzyków, m.in. Zbigniew Hołdys, Zygmunt Janiak (Budka Suflera), Wojciech Hoffmann (Turbo, Czerwone Gitary) i były wokalista grupy Genesis Ray Wilson.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?