Do wypadku doszło na autostradzie, kiedy drużyna FC Torino wracała z meczu ligowego przeciwko Hellas Werona (3:1). Niebezpieczne manewry ciężarówki, doprowadziły do zderzenia autokaru, którym jechał Kamil Glik z samochodem osobowym.
Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu, natomiast jedna jest ciężko ranna. Żaden z zawodników FC Torino nie odniósł obrażeń ale piłkarze są w szoku.
Kamil Glik to jedenastokrotny reprezentant Polski. Grał m.in. w Realu Madryt C, Piaście Gliwice, Palermo i Bari. Od tego sezonu reprezentuje barwy FC Torino.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?