Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zalegalizujmy sobie skręta

Grzegorz Ciesielski
Grzegorz Ciesielski
Liść konopi
Liść konopi Gergerger7/sxc.hu
Walka z marihuaną w naszym kraju to próba wsadzenia niemal co dziesiątego obywatela do więzienia, bo właśnie tyle Polaków deklaruje, że pali zioło.

Nigdy nie paliłem marihuany, bo prawo nie pozwala mi jej hodować, a tylko taką zdecydowałbym się zażyć. Problemem jest właśnie zawartość skręta, a nie sama „trawka”. Wielu dealerów idzie na łatwiznę i poprzez dodanie do marihuany narkotyków twardych, starają się uzależnić klientów od swojego towaru. Według danych KGP ilość zarekwirowanej "gandzi" sukcesywnie wzrasta. W 2005 roku było to nieco ponad 200 kg, a w 2010 ponad 1 300 kg. Czy nasi rodacy coraz częściej korzystają z tej używki?

Uzależniający zabójca

Marihuana jest jedną z najmniej uzależniających używek. Papierosy, alkohol, czy kawa uzależniają prawie 5 razy silniej niż skręty. Papierosy czy alkohol wpływają na nasz organizm poprzez konkretnie substancje, które są silnie uzależniające. Marihuana nie wyniszcza organizmu tak jak alkohol. Śmiertelna dawka alkoholu w organizmie to około 4,5 promila. Dla niektórych osób taki wynik to skutek kilku godzin imprezy. Jeżeli ktoś uważa, że marihuanę jest przedawkować tak samo łatwo, to niech spróbuje wypalić 300 skrętów jeden za drugim, bo taka jest dawka śmiertelna THC. W USA wskutek palenia papierosów ginie rocznie 430 tysięcy osób, to liczba o 100 proc. większa niż liczba zgonów wywołanych przez marihuanę, bo jeszcze nigdy nie stwierdzono ani jednego zgonu z powodu wypalonych skrętów.

To jest przestępstwo!

Walka z marihuaną w naszym kraju to próba wsadzenia niemal co dziesiątego obywatela do więzienia, bo właśnie tyle Polaków deklaruje, że pali zioło. Roczny koszt utrzymania więźnia to 30 tysięcy złotych, a maksymalna kara za posiadanie narkotyków, to 3 lata. W ciągu roku za przestępstwa związane z narkotykami do więzienia trafia średnio 10 tysięcy osób. Aż 88 proc. z nich za posiadanie, a 70 proc. oskarżonych w momencie zatrzymania miało przy sobie mniej niż 1 gram narkotyków.

Droga wojna

Według nieoficjalnych wyliczeń, walka z narkotykami każdego roku kosztuje nas 80 mln złotych. Holandia, dzięki legalizacji i opodatkowaniu marihuany zyskuje rocznie około 2 mld złoty. Polska dzięki takiemu działaniu mogłaby zyskiwać rocznie ponad 4,5 mld złotych. To ponad połowa rocznego budżetu policji!

Nielegalnie, a korzystnie

Jak wiadomo, zakazany owoc smakuje lepiej, a cena wszystkiego co nielegalne znacząco wzrasta. Dlaczego więc np. papierosy są legalne, pomimo że są 5 razy bardziej szkodliwe od marihuany? Odpowiedź tkwi jak zawsze w pieniądzach. Koszt tytoniu w jednym papierosie, to około 0,06 gr! Kto zapłaciłby za papierosa cenę ponad 10 razy wyższą w kiosku, gdyby mógł sam hodować tytoń? Legalne i opodatkowane papierosy to sposób koncernów tytoniowych na podwyższanie cen. Czemu więc nie zalegalizuje się marihuany?

Tak samo, jak istnieje lobby koncernów tytoniowych, istnieje również lobby grup przestępczych. Marihuana w szarej strefie pozwala zwielokrotnić zyski z jej sprzedaży. Jeden skręt kosztuje od 5 do 10 zł. Produkt, który można wyhodować samemu w domu będzie o wiele tańszy, a i wielokrotnie lepszej jakości. Gdy produkujemy coś sami, mamy przecież pewność, że nikt nie dosypał nam do zioła jednego z twardych narkotyków, których wcale nie chcemy zażywać.

Skręt kontra...

Narkomani, to ludzie uzależnieni od narkotyków. Najczęściej są to jednak narkotyki twarde. Tylko 2 na 10 osób, które zażywały marihuanę, sięgają po coś mocniejszego. Niestety często towar, który palili jako skręty, okazuje się w dużym stopniu skażony o wiele mocniejszymi substancjami. Amfetamina, która często dodawana jest do skrętów, aby przywiązać klienta do siebie, palona uzależnia o 20% mocniej niż, kiedy jest wciągana. Osoba, która dostaje skażony towar, bardzo często wraca do danego dealera, bo żadna trawa nie kopie tak jak jego.

Wiele osób popiera legalizację marihuany i chyba ma rację. Zalegalizowany towar, to wysoka jakość, za niższą cenę. Takie działanie to jednocześnie zysk dla państwa i mniejsza przestępczość. Legalizacja to niestety żmudny proces i jeszcze długo przyjdzie nam poczekać, aż na półkach w sklepach zagoszczą skręty, czy drzewka konopi.
Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto