Od najbliższego wtorku zmieniony zostanie rozkład PKP Intercity. Spółka likwiduje połączenia, które nie przynoszą zysku. Zmiany wprowadzone przez koleją spółkę bardzo dotkną mieszkańców prawie 100-tysięcznego Słupska.
Ograniczone zostanie kursowanie pociągu Ex Słupia, który tylko dwa razy w tygodniu będzie jeździł aż do Słupska i Kołobrzegu. W pozostałe pięć dni będzie zaczynał i kończył swój bieg w Gdyni Głównej.
Dodatkowo PKP Intercity zmienia trasę dwóch pociągów, które dotychczas jeździły do Słupska. Od 1 września pociąg "Gwarek" relacji Słupsk - Katowice oraz pociąg "Słowiniec" (Słupsk - Przemyśl) będą omijały Słupsk i Koszalin. Ich stacje końcowe zostaną przeniesione do Kołobrzegu. Były to jedyne bezpośrednie pociągi kursujące ze Słupska do Katowic i Przemyśla.
Mieszkańcy Słupska nie zgadzają się z decyzją PKP Intercity. Pod listem protestacyjnym skierowanym do ministra infrastruktury zebrali ponad 1000 podpisów.
Konkurencja na torach
Na sytuację natychmiast zareagowała inna kolejowa spółka - PKP Przewozy Regionalne, która postanowiła uruchomić pociąg Interregio na trasie Słupsk - Poznań. Pociąg będzie kursował codziennie. Ze Słupska będzie wyjeżdżał rano, w podróż powrotną z Poznania wyruszy we wczesnych godzinach wieczornych.
Natomiast dla osób korzystających z Ex Słupia uruchomiony zostanie specjalny pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej, który będzie dowoził zainteresowanych do Gdyni. Połączenie będzie częściowo dofinansowane przez samorząd województwa pomorskiego. - Nasze działania mają na celu zapewnienie dostępności transportowej mieszkańców regionu słupskiego do Warszawy, Krakowa czy Katowic - mówi Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?