Ma być to nowy pomysł rządu, na wprowadzanie kontroli i przejrzystości w Polskim Związku Piłki Nożnej. Ideę zatrudnienia Bońka w roli doradcy, można ocenić pozytywnie. Jako były wiceprezes PZPN, wie on jak funkcjonuje związek i jakie ruchy trzeba poczynić, aby zaczął być on zarządzany w sposób nowoczesny, bez korupcyjnych podejrzeń.
Na dodatek, popularny niegdyś Zibi, to osoba znana w międzynarodowym środowisku piłkarskim, doskonale wypadająca w mediach. Jest on także przyjacielem prezydenta UEFA Michela Platiniego. Te wszystkie argumenty mogą pomoc Bońkowi włączyć się bezpośrednio w tworzenie nowej rzeczywistości polskiej piłki. Najpierw, poprzez oczyszczenie niezbyt dobrej atmosfery wokół związku.
Wsparcie ministerstwa sportu może oznaczać również, że to Boniek, poprzez objęcie funkcji doradczej, będzie kandydatem rządu w wyborach na prezesa PZPN, na jesieni przyszłego roku. A to może zaowocować historycznymi zmianami w samych strukturach związku.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
