Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zespół RABASTABARBAR dla W24: Granie to nasza pasja

Redakcja
O nowej płycie, inspiracjach muzycznych, energii płynącej z utworów i zamiłowaniu do NBA rozmawiamy z Wrocławskim zespołem Rabastabarbar.

W 2004 roku, z inicjatywy gitarzysty Andrzeja Pluty-Łobacza i basisty Marka Grzycha, powstał we Wrocławiu zespół Rabastabarbar. Początki zespołu to muzyka reggae, później ewoluował on w kierunku funky, pop i rock. Rabastabarbar obecnie nie daje się jednoznacznie zdefiniować i w tym tkwi jego siła. To mieszanka pop-rockowej muzyki, z elementami poezji śpiewanej i reggae. W ich brzmieniu słychać również elementy soulowe i funkowe.

Ciekawostką dla fanów jest nazwa zespołu. Gdy zapytałem, w odpowiedzi usłyszałem: - Ona po prostu jest - mówią muzycy i wzruszają ramionami. Nikt z nas nie wie skąd się wzięła i od czego pochodzi - dodają. W 2006 roku skład Rabastabarbar ustabilizował się. Oprócz dwóch wymienionych już założycieli, zespół obecnie tworzą: wokalista - Krzysztof Madej, gitarzysta - Bartek Kozera, Perkusista Tomek Potoczny i trębacz - Marcin Stankowski.

W 2008 roku za pośrednictwem portalu megatotal.pl oraz wiernych fanów, którzy sfinansowali przedsięwzięcie, muzycy wydali singiel "Spacer Niesamotny". Obecnie kapela pracuje nad swoją pierwszą płytą o wdzięcznym tytule "Rabastabarbar", której premiera odbędzie się 22 września 2011 w klubie Puzzle. Do sprzedaży w całym kraju trafi cztery dni później, czyli już 26 września 2011 r.

Skąd wziął się pomysł na płytę?

Płyta ta była tworzona od dobrych kilku lat. Z racji tego, że jest ona naszą pierwszą wydaną płytą, znajdują się na niej utwory z przekroju siedmiu lat działalności zespołu. Dość długo zajęło nam wybranie materiału na płytę. Jest ona zróżnicowana stylistycznie, natomiast spójna brzmieniowo. Udało się to osiągnąć dzięki nagrywaniu w studio Tonn w Łodzi. Krzysztof Tonn oraz Maciek Staniecki zaangażowali się w nagrania i pomogli nam zarejestrować materiał, oddając nasz charakter. Staraliśmy się korzystać z efektów i rozwiązań analogowych oraz jak najmniej ingerować w nagrania. Mamy nadzieję, że płyta spodoba się słuchaczom i zaowocuje to następnym albumem. W tym momencie spokojnie starczyłoby nam pomysłów na kolejną płytę.

Skąd czerpiecie inspirację?

Inspiracje czerpiemy z różnych stron. Na pewno pomaga nam w komponowaniu słuchanie muzyki innych zespołów, czytanie książek - ogólnie sztuka. Natomiast często inspiracją może być dana chwila, otaczający nas świat. Muzykę komponujemy wszyscy razem. Ktoś ma w głowie melodię, pomysł na aranż i przynosi to na próbę. Jednak praca nad kawałkiem na próbach jest pracą twórczą, a nie odtwórczą koncepcji jednej osoby. Zdarza się, że z kompozycji, która była przygotowana przez kogoś, wychodzi zupełnie co innego.

Wasza muzyka nie jest łatwa. Kto komponuje muzykę i jak powstają teksty?

Teksty tworzone są głównie przez wokalistę, Krzyśka. Jest to praca żmudna i czasochłonna, ze względu na to, że przykładamy dużą wagę do tekstów. Na pewno to one determinują charakter utworu. Zdarza się, że teksty były pisane przez innych członków grupy. Rabastabarbar to przede wszystkim zespół – zarówno muzyka jak i teksty mogą być tworzone przez każdego z nas. Znamy nasze silne i słabe strony i staramy się, aby każdy z nas coś wniósł do zespołu - bez podziału na konkretne role. Podczas pracy nad płytą muzyka powstawała do napisanych wcześniej tekstów - to właściwie teksty determinują powstanie pewnej historii muzycznej. Na albumie znalazł się też jeden utwór do słów Bolesława Leśmiana: "W innym sadzie, w innym lesie"

Który utwór ma dla Was szczególne znaczenie?

Każdy z nas pewnie ma swoje ulubione utwory. W tym temacie zdania są podzielone. Szczególnym utworem na pewno jest utwór "Biegnij". Czuć w tej piosence energię, co przekłada się na reakcję publiczności podczas granych przez nas koncertów. Poza tym jest to utwór, który gramy od dawna, a ma w sobie tyle życia, że uwielbiamy go grać podczas występów.

Natomiast "Fioletowe Słońce" jest utworem szczególnie dobrze odbieranym przez publiczność. Ta piosenka w dużej mierze pomogła nam znaleźć się w miejscu, w którym teraz się znajdujemy. Wiele osób kojarzy nas z tym utworem. Na płycie nie zabrakło też krótkich, pełnych energii utworów opartych o proste riffy i melodie np. "Kobieto" i "O dziewczynie".

Ostatni utwór na płycie "Nikt nie liczy już gwiazd" jest wyciszeniem…

…z instrumentalnym zakończeniem. Płyta jest zdecydowanie zróżnicowana brzmieniowo, jednak spójna jako całość. Dołożyliśmy wszelkich starań i sporo pracy by tak się stało. Nasz sukces to sukces całego zespołu i każdego z nas osobno.

Czy w natłoku zajęć macie jeszcze czas na relaks? Jak godzicie granie z życiem codziennym?

Większość z nas już kończy studia. Krzysztof, nasz wokalista, kończy filologię polską, natomiast niedawno zaczął prawo. Reszta z nas już skończyła studia i pracuje. Czasu wolnego nie mamy za dużo. Część chłopaków udziela się również w innych zespołach. Granie jest dla nas pasją. Liczymy jednak, że w przyszłości będziemy mogli poświecić się tylko temu i mieć trochę więcej czasu wolnego. Dziś możemy sobie pozwolić od czasu do czasu spotkać się wspólnie na grillu, bądź oglądając transmisję meczu NBA - ale one są późno zazwyczaj, więc jeśli jest na to czas - oprócz muzyki jest to nasza wspólna pasja.

Dziękuje za rozmowę

Płyta „Rabastabarbar”

Tracklista:

1. O dziewczynie
2. Biegnij
3. Ostatni dzień
4. Gdybym chociaż raz
5. Poezja
6. Fioletowe słońce
7. Pogoda podwodna
8. W innym sadzie
9. Kobieto
10. Spacer niesamotny
11. Cicho
12. Nikt nie liczy już gwiazd

KONCERTY PROMUJĄCE PŁYTĘ:

22.09 - Wrocław, klub Puzzle – premiera płyty
14.10 - Racibórz, Przystanek Koniec Świata
15.10 - Brzeg, Herbaciarnia
21.10 - Grodków, Ośrodek Kultury i Rekreacji
22.10 - Żary, Pub Max
11.11 - Gorzów Wlkp., Bulwar Pub Sport & Music
12.11 - Sulęcin, U Bulka

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto