Kiedyś wymyśliłem sobie zabawę, żeby hasła wyborcze układać w formę... wiersza. Mam już kilka takich utworów ( jeden także w swoich materiałach na W24), a że przyszły kolejne wybory, to i czas na coś nowego. Wprawdzie łatwiej to robić, kiedy wybieramy samorządy czy parlament, bo materiału twórczego jest tam o wiele więcej niż przy głosowaniu na prezydenta, ale z ośmiu haseł różnych kandydatów, które tym razem połączyłem własnymi spójnikami, stworzyłem to:
Ja nie jestem z nich, ja jestem jednym z was
przeto
Wybierz swój dobrobyt
wtedy
Razem zmienimy Polskę
wszak
Zgoda buduje
a
Polska jest najważniejsza
i
Najważniejsza jest wiarygodność
oraz
Wolność i praworządność
Dialog i porozumienie
Krótka interpretacja:
Utwór, zapisany w formie wiersza białego, łączy tęsknotę wszystkich kandydatów do władzy idealnej, która w zgodzie służy społeczeństwu, temu społeczeństwu oferując to, czego najbardziej ono (społeczeństwo oczywiście) pragnie. Zbiorowy Autor, zatroskany losem Polski, kieruje apel (w domyśle do Polaków) o budowanie w atmosferze narodowej zgody pomyślności naszego kochanego kraju, który jest przecież najważniejszy i jemu powinniśmy - tak jak Autor właśnie - podporządkować nasze egoistyczne czasem zachcianki. Tak serio, to nie rozumiem tylko jednego: skoro wszystkie hasła układają się w całość, której wymowy nikt zapewne nie zakwestionowałby, to skąd wzięła się (jak zawsze zresztą) atmosfera kampanii, która tak niewiele ma wspólnego z poezją wyborczych sloganów?
Przed nami druga tura, dwuwiersz.
Zgoda buduje
a
Polska jest najważniejsza
też brzmi jak mądra sentencja. Tylko co z tego?
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
