O planowanej zabudowie w tym miejscu dowiadujemy się z tablicy informacyjnej, ale również z interaktywnej mapy na stronie geoportal.gov.pl, gdzie widać, w jaki sposób zostały podzielone działki. Tereny pod zabudowę zaczynają się od ścieżki rowerowej, a kończą na ujęciu wody (wodociągi przy rondzie wyjazdowym na Bogatynię). W sprawie jako pierwsza zainterweniowała Dorota Tyniec, która poinformowała o planach miasta konserwatora zabytków oraz Małgorzatę Tracz z Partii Zieloni.
Nie mam nic przeciwko planom zagospodarowywania terenów pod budowę mieszkań i domów, ale uważam jednocześnie, że nie możemy pozwolić na bezczeszczenie tego miejsca. marło tu kilkadziesiąt jeńców, a 120 tysięcy przeszło przez obóz. Posiadamy dokumentację, która potwierdza dokąd sięgał Stalag VIII A, wystarczy sięgnąć do książki. Ostatnia wycinka drzew pokazała z resztą, że w miejscu planowanej zabudowy znajdują się pozostałości baraków. - tłumaczyła Dorota Tyniec.
Małgorzata Tracz, posłanka partii Zieloni, skierowała pismo do burmistrza Zgorzelca z prośbą o wyjaśnienia. Jest zbulwersowana wiadomością, że tereny dawnego obozu jenieckiego Stalag VIIIA w Zgorzelcu mają zostać zabudowane:
Obóz Stalag VIII A był na początku budowany przez polskich jeńców z 1939 roku. Był wielokrotnie rozbudowywany, przebywało tam jednocześnie blisko 50 tysięcy jeńców: Polaków, Belgów, Francuzów, Jugosłowian, jeńców radzieckich, Anglików, Nowozelandczyków, Australijczyków, Południowoafrykańczyków, Włochów, Słowaków i Amerykanów. W 1944 do obozu przybyli żołnierze Powstania Warszawskiego. Brak pełnych danych dotyczących liczby ofiar, szacuje się, że zginęło tam około 12 tysięcy żołnierzy radzieckich i 500 jeńców włoskich. - wyjaśnia posłanka.
Dodała również, że:
Obecnie teren byłego obozu jest traktowany przez mieszkańców Zgorzelca jako teren rekreacyjny, na którym niedawno odkryto resztki zabudowań obozu i zbiorową mogiłę jeńców obozu i Żydów z obozu w Görlitz. Mieszkańcy Zgorzelca uważają, że decyzja władz jest nieakceptowalna, gdyż pochowani tam ludzie zasługują na szacunek i pamięć.
Skontaktowaliśmy się z Renatą Burdosz, rzeczniczką prasową zgorzeleckiego magistratu. Zapytaliśmy o to, czy miasto, na terenie byłego obozu jenieckiego StalagVIII A, na działkach stanowiących własność gminy miejskiej Zgorzelec, utworzyło plan zagospodarowania przestrzeni pod budowę domków jednorodzinnych:
Tak. Uchwałą nr 332/92 Rady Miejskiej w Zgorzelcu z 21 grudnia 1992r. obszar dzielnicy Ujazd Południe (w tym tereny byłego obozu jenieckiego Stalag VIIIA) został objęty Miejscowym Ogólnym Planem Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Zgorzelec, gdzie – jako teren podlegający wojsku – został oznaczony symbolem III.IS – tereny specjalne. Plan obowiązywał do roku 2004.
5 marca 2004 roku Rada Miasta Zgorzelec podjęła Uchwałę nr 150/04 w sprawie uchwalenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Dzielnicy Ujazd Południe w Zgorzelcu. Plan zmienił przeznaczenie nieruchomości i umożliwił ich zabudowę.
Obecnie teren ten objęty jest Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego Dzielnicy Ujazd Południe przyjętym Uchwałą 175/2016 Rady Miasta Zgorzelec z dnia 28 czerwca 2016r., który stanowi kontynuację założeń poprzedniego planu co do przeznaczenia tego terenu. Najświeższa wersja Planu miejscowego nie wprowadziła zmiany przeznaczenia nieruchomości, jedynie skorygowała ich układ i nieznacznie zmieniła wskaźniki dotyczące zabudowy tj. jej wysokość, wielkość powierzchni biologicznie czynnej .
Dodam, że w 2003r., zgodnie z obowiązującymi procedurami, projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dzielnicy Ujazd Południe w Zgorzelcu został uzgodniony z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, oddział Jelenia Góra, który nie wniósł do niego zastrzeżeń. - wyjaśnia Renata Burdosz.
Dowiedzieliśmy się również, czy to miasto zleciło wycinkę drzew na terenie byłego obozu, która odsłoniła dawne pozostałości baraków:
Nie. Wycinkę drzew zlecił właściciel tego terenu. Na terenie należącym do miasta drzewa rosną, jak rosły. Wycinka odsłoniła dużą ilość opon marki Stomil wkopanych w ziemię. Mogła również odsłonić pozostałości podmurówek baraków, które zostały rozebrane wiele lat temu, w czasach głębokiego PRL. Mówi się, że cegły, z których wykonano część baraków mogły stanowić swego rodzaju „kontyngent ceglany” naszego miasta wysłany do odbudowywanej Warszawy. Dolny Śląsk i inne tereny zachodniej Polski były źródłem pozyskiwania budulca. - dodaje Renata Burdosz.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?