Dodaj zdjęcie profilowe

avatarMarek Berezowski

Polska
Prof. zw. dr hab. inż., Wydział Inżynierii i Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej

Paradoks kłamcy rozwiązany

2016-12-28 20:06:13

„Paradoks kłamcy” polega na tym, że nie potrafimy rozstrzygnąć, czy ten, który mówi „jestem kłamcą”, jest faktycznie kłamcą, czy też człowiekiem prawdomównym. Czy innego wyboru nie ma? Jeśli byłby on kłamcą, to znaczy, że wypowiedziane przez niego zdanie jest fałszywe, czyli de facto nie jest kłamcą, tylko człowiekiem prawdomównym. No, ale skoro jest człowiekiem prawdomównym, to znaczy, że wypowiedziane przez niego zdanie jest prawdziwe, czyli jest on jednak kłamcą. Czysty obłęd. Z logicznego punktu widzenia jednak, jedna z tych dwóch opcji musi być poprawna: albo jest on kłamcą, albo człowiekiem prawdomównym. Innego rozwiązania bowiem, w logice dwuwartościowej, nie ma. Tylko, które wybrać?

Otóż, wbrew pozorom, istnieje opcja trzecia. Jest ona logicznie uzasadniona i poprawna. Z punktu widzenia dwuwartościowej logiki klasycznej zdanie „jestem kłamcą” jest po prostu niemożliwe do wypowiedzenia! Nie jest bowiem możliwe, żeby wypowiedział je kłamca. Z jakiego bowiem powodu miałby nagle głosić prawdę, skoro zawsze kłamie? Nie jest także możliwe, żeby wypowiedział je człowiek prawdomówny. Z jakiego bowiem powodu miałby nagle kłamać, skoro zawsze mówi prawdę?

W tym miejscu ktoś może zarzucić, że przecież każdy z nas może w każdej chwili wypowiedzieć powyższe zdanie. Tak, ale wówczas ma ono jedynie znaczenie potoczne, zupełnie inne niż w paradoksie. W znaczeniu potocznym raz możemy być kłamcą, innym zaś razem nie. Może być wiele odmian potocznego znaczenia tego zdania, ale nie ma to nic wspólnego z omawianym tu paradoksem. Dotyczy on bowiem logiki dwuwartościowej, tzn. kłamstwa absolutnego i prawdy absolutnej. Potoczne stwierdzenie „jestem kłamcą” może np. oznaczać, że głosimy prawdę o tym, że kłamaliśmy w jakimś okresie czasu lub w jakiejś sprawie. Może też oznaczać przyznanie się do winy, skruchę lub tp.
Możemy zatem zdanie „jestem kłamcą” zaliczyć do grupy zdań niezwykłych (transcendentnych), które istnieją, ale nie da się ich wypowiedzieć. Nie ma więc sensu zastanawiać się nad istotą czegoś, co jest niemożliwe.

Jesteś na profilu Marek Berezowski - stronie mieszkańca miasta Polska. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj