Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

11. rocznica śmierci Edwarda Gierka. Jak go pamiętamy?

Beata Rudnicka
Beata Rudnicka
nieznany/domena publiczna
29 lipca 2012 minęła 11. rocznica śmierci Edwarda Gierka. Przy jego grobie na sosnowieckim cmentarzu zebrało się kilkaset osób.

Maciej Gadaczek, asystent profesora Adama Gierka, syna byłego sekretarza KC PZPR twierdzi, że z roku na rok liczba odwiedzających grób I Sekretarza, stale rośnie. „Coraz więcej ludzi dostrzega, że to był lepszy czas dla nich”, mówi pan Gadaczek.

W wywiadzie zamieszczonym w serwisie NaTemat.pl, czytamy, że spotkania w rocznice urodzin i śmierci Edwarda Gierka służą debacie nad obecną sytuacją w kraju. Nie ma powodu stawiać mu pomników, ale warto wziąć przykład z dobrych doświadczeń dekady lat 70. W takich spotkaniach biorą udział przedstawiciele zarówno lewicy, jak i prawicy. Żadne nazwisko jednak w wywiadzie nie padło.

Maciej Gadaczek uważa, że niechęć do czasów Gierka wynika z nieznajomości historii. Ustawiając się w cichej opozycji do obecnego rządu, podaje przykłady na to, że wtedy ludziom żyło się lepiej, niż teraz.

Po dodatniej stronie bilansu tamtego okresu, Maciej Gadaczek stawia m.in. dynamiczny rozwój, sprowadzanie nowoczesnych technologii, stworzenie możliwości wyjazdu poza granice kraju, pracę i ubezpieczenia dla wszystkich, darmowe wakacje dla młodzieży, stabilizację materialną i dobrą opiekę medyczną. Po ujemnej, nie stawia niczego. Pełnia szczęścia i wszechobecny dobrobyt. Skoro tak było, to, dlaczego Lech Wałęsa stanął na czele barykady?

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto