Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

13. kolejka Ekstraklasy. Hity w Krakowie i Kielcach

Redakcja
Redakcja
Już w piątek rozpocznie się 13. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy. Najciekawiej zapowiadają się spotkania Wisły Kraków z Legią Warszawa oraz Korony Kielce z Jagiellonią Białystok. W innych meczach m.in. Lech Poznań podejmie gdańską Lechię.

Powoli dobiega końca runda jesienna piłkarskiej Ekstraklasy. W najbliższy weekend rozegrana zostanie 13. kolejka spotkań. Tym razem liczba "13" wcale nie musi oznaczać pecha dla kibiców, ci bowiem będą świadkami szczególnie dwóch arcyciekawie zapowiadających się spotkań.

Piątek, 12 listopada

Zmagania w ramach 13. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy rozpoczną się w piątek, o godz. 20, równolegle na dwóch stadionach. W Łodzi, miejscowy Widzew podejmie Cracovię Kraków. Mecz ten może być szczególnie ważny dla trenera gospodarzy, Andrzeja Kretka, wszak media od paru dni donoszą, iż jego notowania w oczach zarządu klubu mocno poszybowały w dół. Dla gości tymczasem spotkanie to jest kolejnym z cyklu "mecz o wszystko". Wiadomo, że jeśli Cracovia w tym sezonie w ogóle zacznie walkę o pozostanie w Ekstraklasie, to jej potencjalnym rywalem będą m.in. łodzianie. Tak więc dla jednych i drugich jest to tak zwany "mecz za 6 punktów".

Absolutnym hitem może być stracie krakowskiej Wisły z warszawską Legią. Oba zespoły przechodzą w tym sezonie przez istną burzę. Krakowianie najpierw z hukiem wylecieli z eliminacji do europejskich pucharów, by potem w rodzimej lidze zawodzić niemal na każdym kroku. Legioniści, z kolei zanotowali najsłabszy ligowy start od wielu lat i zdaniem wielu posada Macieja Skorży wisiała już na włosku. Dla trenera stołecznej drużyny, to spotkanie ma podwójny ciężar gatunkowy, albowiem stanie on na przeciwko swoich byłych podopiecznych. To właśnie ekipę Białej Gwiazdy prowadził Skorża jeszcze wiosną ubiegłego sezonu. I właśnie w drużyny z pod Wawelu został zwolniony, a teraz stanie przed szansą odegrania się na byłym pracodawcy.

Oba zespoły sprawiają wrażenie jakby najgorszy okres w tym roku miały już za sobą. Wisła od czasu przyjścia do klubu holenderskiego szkoleniowca Roberta Maaskanta w prawdzie nie zachwyca stylem i ma na koncie wpadkę w Poznaniu, to jednak zdobywa punkty, gra nieco skuteczniej niż przez ostatnie miesiące, a niedawne zwycięstwo w derbach z Cracovią w dramatycznych okolicznościach, na pewno scementowało zespół. Legia z kolei złapała wiatr w żagle już kilka tygodni temu o czym świadczy fakt, że po kilku zwycięstwach z rzędu warszawiacy są już na trzecim miejscu w tabeli. Kto zatem spędzi weekend w lepszych humorach ?

Sobota, 13 listopada

Trzynasta w tabeli Polonia Bytom podejmie dziesiątą Arkę Gdynia. Mecz ten będzie ligowym debiutem przed bytomską publicznością nowego trenera Polonii-Jana Urbana. Dla gospodarzy to ważny mecz w kontekście ewentualnej walki o utrzymanie. Gołym okiem widać bowiem, że Poloniści mimo bardzo ambitnej postawy od początku sezonu, na finiszu rozgrywek raczej będą uciekać przed strefą spadkową niż gonić drużyny kwalifikujące się do europejskich pucharów. To samo jednak może dotyczyć piłkarzy Arki Gdynia, którzy jak do tej pory skrupulatnie gromadzą punkt, ale też będącym za ich plecami Śląskowi, czy Lechowi wróży się rychłe przebudzenie, a to dla Żółto-Niebieskich może oznaczać kłopoty. Kto więc wygra w sobotę w Bytomiu, postawi duży krok ku spokojniejszej zimie.

Śląsk Wrocław zmierzy się z Górnikiem Zabrze. Gospodarze, od kiedy prowadzi ich trener Orest Lenczyk nie przegrali jeszcze w lidze ani jednego spotkania, ale Górnik w tym sezonie prezentuje się znakomicie i po 12. kolejkach zajmuje w tabeli wysokie 5. miejsce. Zabrzanie już raz w tym roku na Dolnym Śląsku wygrali, kiedy to pokonali Zagłębie Lubin 2-1. Wrocławianie jednak z meczu na mecz zdają się grać coraz lepiej i to im daje się minimalnie więcej szans na końcowy tryumf w tym spotkaniu.

Gdyby przed sezonem ktoś powiedział, że po 12 kolejkach w Poznaniu zmierzą się zespoły Lecha i Lechii, które zajmują w tabeli 15. i 4. miejsce, każdy pytałby dlaczego Kolejorz jest dopiero tuż za podium... Tymczasem rzeczywistość wygląda tak, że to gdańszczanie walczą, jak na razie, o miejsce premiowane udziałem w eliminacjach do europejskich pucharów, a Lech... walczy o wydostanie się ze strefy spadkowej. Choć poznaniacy zagrają przed własną publicznością, to goście będą bardziej wypoczęci, albowiem podopieczni Jose Marii Bakero, mają za sobą 90 minut walki z Polonią Warszawa w minioną środę, w trakcie których musieli się mocno napocić, by uzyskać choć remis. Lechia w tym sezonie na wyjazdach prezentuje bardzo dobrą formę, o czym świadczy wygrana na Łazienkowskiej w Warszawie, czy bardzo dobra postawa w przegranym ostatecznie meczu z Wisłą w Krakowie. Z kolei o postawie Lecha w tym sezonie wiadomo tyle, że ... nic nie wiadomo. Czy sobotni mecz, nieco rozjaśni nam sytuację ?

W Warszawie na Konwiktorskiej spotkają się kluby, które w letnim okienku transferowym połączył milion Euro. To właśnie za taką kwotę Artur Sobiech powędrował z Chorzowa do Warszawy, by koszulkę "niebieskich", na "Czarną koszulę". Jak do tej pory na tej transakcji... stracili wszyscy. Ruch, bo po odejściu m.in. swego podstawowego napastnika drużyna jest cieniem tej, która w zeszłym sezonie stanęła na podium w Ekstraklasie. Polonia, bo po wydaniu takiej kwoty ściągnęła na siebie dużą presję, a jak na razie miast bić się o mistrza Polski piłkarze walczą o ... odmrożenie swoich wynagrodzeń. Co ciekawe oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Gospodarze sobotniej potyczki są aktualnie ósmą drużyną Ekstraklasy, goście znajdują się o jedną pozycję niżej.

Niedziela, 14 listopada

Zagłębie Lubin zagra z GKS-m Bełchatów. Obie drużyny po dobrym początku sezonu, ostatnio nieco spuściły z tonu. Zagłębie w prawdzie wygrało w ubiegłej kolejce z Widzewem, ale styl w jakim dokonali tego piłkarze "miedziowych" nie zadowolił nawet najmniej wybrednych bywalców na Dialog Arena. Z kolei bełchatowianie ostatnio grają w kratkę na przemian wygrywając i przegrywając swoje mecze. W 12. kolejce podopieczni Macieja Bartoszka, ulegli Śląskowi Wrocław, więc będą chcieli teraz wziąć rewanż na innym reprezentancie Dolnego Śląska.

Najważniejszy mecz dla układu tabeli będzie miał miejsce w niedziele w Kielcach. Wicelider podejmie lidera. Korona zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Obie drużyny świetnie spisują się od początku sezonu, lecz obie solidarnie przegrały w ubiegłej kolejce. Ten fakt, oraz stawka meczu zapewne podziałają mobilizująco na zawodników tak jednej jak i drugiej drużyny. Zmaganiom dwóch zespołów o podobnych barwach będzie się przyglądała cala piłkarska polska, albowiem ten mecz da odpowiedź kto będzie liderem ekstraklasy po 13 kolejkach. Jeśli wygrają gospodarze, tabela w czołówce mocno się ścieśni, a jeśli 3 punkty pojada do Białegostoku, piłkarze Jagi będą samodzielnym liderem z przewaga co najmniej 3
pkt nad druga drużyną w tabeli (gdyby Legia wygrałaby w Krakowie.) Jak zatem ułoży się tabela po 13 kolejce ? Odpowiedz na wszystkie pytania poznamy w niedzielę późnym popołudniem.

Program 13. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy:

Piątek, 12.11.2010
Widzew Łódź-Cracovia Kraków, godz. 20:00
Wisła Kraków-Legia Warszawa, godz. 20:00

Sobota, 13.11.2010
Polonia Bytom-Arka Gdynia, godz. 14:30
Śląsk Wrocław-Górnik Zabrze, godz. 16:45
Lech Poznań-Lechia Gdańsk, godz. 18:15
Polonia Warszawa-Ruch Chorzów, godz. 19:00

Niedziela 14.11.2010
Zagłębie Lubin-GKS Bełchatów, godz. 15:00
Korona Kielce-Jagiellonia Białystok, godz. 17:15

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto